Melduję się po urlopie - odrobiłam zaległości i już jestem na bierząco Dziękuję za wizytę w mim skromnym ogródku i zapraszam na kawkę

No, ladne masz to codzienne zycie Kurcze, tez bym takie chciala A nie przez knieje i pustkowia
Ze juz o tych jachtach nie wspomne, co tam, ze papiery, ale jakie ekskluzywne za to

Buziaki

cześć - pozdrawiam Cię
przyszłam grzebię za zdjęciami a tu nic nowego ... no dobrze rozumię sama też tak mam ... czas..

wiesz że kurczak wlazł mi w pamięć i pewnie nie odpuszczę, wiem, że 4 godzinki z wineczkiem i przy wineczku nie wiem jakie jeszcze przyprawy i tłuszczyk - ? napisz a może juz było a ja gapa

hejo!

Betysiu, musiałam nadgonić sporo stron
Piękne te francuskie klimaty
Rozmarzyłam się...

i prosze, chociaż wirtualnie odbyłąm spacer, ciekawie było, pozdrawiam

A więc przyczyniasz się do powstawania jachtów i statków - jakie to romantyczne, choć papiery nie, chyba, że jeden z papierów z jakąś mapą czy innym przekazem w rulon, do butelki i przy okazji wodowania chlup do wody ; )
Pozdrowienia : )

Betysiu chyba popłynęłaś jachtem w siną dal???

może nie koniecznie w siną, ale na Lazurowe Wybrzeże

betysia napisał(a)

a dzisiaj mam dla Was kilka migawek z mojego codziennego zycia ..










Betysiu codziennie masz bardzo urokliwie

Betysiu, pokazuj pokazuj jak najwięcej ! do wielu zakątków wielu z nas nie dotrze, a dzieki Tobie sa nam bliższe pięknie dookoła, a klimatu faktycznie zazdroszczę.... tęskonotę jednak rozumiem !
buziaki