beta napisał(a)

Betysiu, ależ przepieknie

takie urokliwe te uliczki, można się rozmarzyć

czy Ty codziennie tymi uliczkami do pracy podążasz?

Oj witam jak sie domyslam moja imienniczke !!!!
nooo ...to kawalek mojego otoczenia...ale jak wszyscy mijam ten swiat w pospiechu jadac samochodem...choc w weekendy staram sie zwalniac...i tylko piechota chadzam...by dostrzegac to co piekne...

dziekuje za odwiedzinki Beatko!!!!
pozdrawiam z ...daleka!

Piękne miejsce...

Witaj Betysiu, wpadam na chwilkę, bo dzisiaj dzień pełen wrażeń. Od rana z niepokojem czekałam na Anię. I po co się tyle bałam. Ania jest przesympatyczną osobą, a jej pociechy rezolutne i kochane. Szkoda, że mieszkasz od nas tak daleko, intuicyjnie wyczuwam, że jak byśmy się spotkały, to czas nie miałby dla nas znaczenia. Super weekendowe fotki. Widzę, że weekend sie udał. My ruszamy w drogę w piątek, więc juz dziesiaj mówię do zobaczenia, bo mogę juz nie miec czasu przed wyjazdem na zajrzenie do Ciebie.

Ależ cudne miejsca pokazujesz... i ruiny boskie a uliczki i domy zachwycające

Pięknie u Ciebie. Pędzisz z wątkiem jak szalona Nie nadążam Nie doczytałam oczywiście. Czym zajmujesz się nacodzień?

Kobietki Kochane .... merci za zagladanie na moje odludzie !!!!

dla mnie to codzienne zycie ale bede Wam wyszukiwac ciekawe zakamarki i przyblizac ziemie, na ktorej mieszkam...
chyba,ze bede Was nudzic to od razu krzyczec glosno!!!!!!!

spokojnego wieczorku !!!!!!

....broń Cię panie Boże....nie przestawaj!!!!!!!!

kwiatholandii napisał(a)

Pięknie u Ciebie. Pędzisz z wątkiem jak szalona Nie nadążam Nie doczytałam oczywiście. Czym zajmujesz się nacodzień?

w Posce bylam urzedasem, ale zawsze pogodym i przyjaznym urzedasem... a tutaj...no wlasnie...pracuje w firmie budujacej jachty i statki.... ( tone w papierach, zamowieniach, fakturach...) ...oj nic ciekawego!
pozdrawiam!!!!!

Pokazuj nadal zdjecia Twojej miejscowości. To bardzo ciekawe , te wąskie nastrojowe uliczki.Ogrody też możesz pokazac, oczywiście jesli uda Ci sie takie zdjecia zrobic. Pozdrawiam serdecznie.

Betysiu - nieeeeeee !!! Tylko nie przestawaj pokazywać okolic . I tych zabytkowych i nowych. Widziałem ruiny amfiteatru. Toż to sama historia jest. Tyle ludzi tam przebywało przed wiekami a my to teraz oglądamy. Pozdrawiam gorąco.