Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogródek pod Gdańskiem

Mój ogródek pod Gdańskiem

kasik778 10:38, 27 lip 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Monika352 napisał(a)

Moniko ja mam ognika i dokładnie taką odmianę o jakiej piszesz. W ubiegłym roku po przemarznięciu w ogóle nie zakwitł. W tym ma mnóstwo kuleczek. Dałam mu ostatnią szansę jeśli chcesz też mogę Ci przesłać "patyczki".

Witaj, już kilka osób mi pisało ze on średnio zimuje co mnie martwi strasznie bo u mnie niby osloniete i ciepły rejon kraju a mimo to mam problemy z zimowaniem niektórych roślin... Jednak chętnie podjelabym próbę i spróbowała jednak z tym ognikiem, może będę miała szczęście?? Bardzo Ci dziękuje za odzew napisze do Ciebie na PW. Pozdrawiam serdecznie M


monika też mam tego ognika i szczerze ci powiem, też mu chyba dam ostatnią szansę, w ogóle i nie zakwitł, bo cały przemarzł
bardzo mi spodobał u znajomych w ogródku, ale to dość delikatny krzewik
____________________
Moniika 11:11, 27 lip 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
kasik778 napisał(a)


Moniko ja mam ognika i dokładnie taką odmianę o jakiej piszesz. W ubiegłym roku po przemarznięciu w ogóle nie zakwitł. W tym ma mnóstwo kuleczek. Dałam mu ostatnią szansę jeśli chcesz też mogę Ci przesłać "patyczki".

Witaj, już kilka osób mi pisało ze on średnio zimuje co mnie martwi strasznie bo u mnie niby osloniete i ciepły rejon kraju a mimo to mam problemy z zimowaniem niektórych roślin... Jednak chętnie podjelabym próbę i spróbowała jednak z tym ognikiem, może będę miała szczęście?? Bardzo Ci dziękuje za odzew napisze do Ciebie na PW. Pozdrawiam serdecznie M


monika też mam tego ognika i szczerze ci powiem, też mu chyba dam ostatnią szansę, w ogóle i nie zakwitł, bo cały przemarzł
bardzo mi spodobał u znajomych w ogródku, ale to dość delikatny krzewik

Jeśli na prawdę delikatny to u mnie średnie ma szanse.. ale spróbuje. Ania mi go obiecała i jak będę jechała na spotkanie 18.08.2012r. Ogrodowiczan - to moze do niej wpadnę i zabiorę>. to Ci potem zdam relacje
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
kasik778 11:12, 27 lip 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Monika352 napisał(a)



Moniko ja mam ognika i dokładnie taką odmianę o jakiej piszesz. W ubiegłym roku po przemarznięciu w ogóle nie zakwitł. W tym ma mnóstwo kuleczek. Dałam mu ostatnią szansę jeśli chcesz też mogę Ci przesłać "patyczki".

Witaj, już kilka osób mi pisało ze on średnio zimuje co mnie martwi strasznie bo u mnie niby osloniete i ciepły rejon kraju a mimo to mam problemy z zimowaniem niektórych roślin... Jednak chętnie podjelabym próbę i spróbowała jednak z tym ognikiem, może będę miała szczęście?? Bardzo Ci dziękuje za odzew napisze do Ciebie na PW. Pozdrawiam serdecznie M


monika też mam tego ognika i szczerze ci powiem, też mu chyba dam ostatnią szansę, w ogóle i nie zakwitł, bo cały przemarzł
bardzo mi spodobał u znajomych w ogródku, ale to dość delikatny krzewik

Jeśli na prawdę delikatny to u mnie średnie ma szanse.. ale spróbuje. Ania mi go obiecała i jak będę jechała na spotkanie 18.08.2012r. Ogrodowiczan - to moze do niej wpadnę i zabiorę>. to Ci potem zdam relacje


ok może u ciebie będzie lepiej się sprawował
____________________
Moniika 11:19, 27 lip 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
kasik778 napisał(a)

A jakie masz odmiany?



Ten dwukolorowy to moze byc dr. Ruppel , dla niego wystawa wschodnia, zachodnia lub północna.. u mnie (dokładnie to u mojego taty go wsadziłam - szt 4 w jedej "kupie") rośnie w pełnym słońcu i nie jest to najlepszy pomysł chociaż o dziwo jako tako sobie radzi - ale na jesień przesadzę.. Może masz złe stanowisko, albo dziura była za mała i za mało dobrej ziemi wsypałaś, otwór ma być 60 na 60 cm.. poza tym czy nie ma za sucho i czy go nawozisz? są specjalne nawozy do powojników można kupić przez internet właśnie to będe robiła dziś bo mi sie już skończyły Oczywiście już raczej nawozić nie mam zamiaru ale jak zamawiam powojniki to przy okazji w jednej paczce zamówię nawozy juz na przyszły rok .
Ten niebieski na razie dla mnie tajemnica - będe jeszcze o nim myślała
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
Moniika 11:21, 27 lip 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Dziś kupiłam u Danusi w sklepie nóż do wycinania kancików!! Jak dostanę paczkę to sie pochwalę, a przede wszystkim pokażę jak kanciki zrobię... jak sie u innych napatrzyłam na równą linię rabat to na swoje "krzywuchy" patrzeć już nie mogę
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
vesper 13:33, 27 lip 2012


Dołączył: 09 sie 2011
Posty: 138
Monika352 napisał(a)

Hej Vesper! Milo Cię widzieć tym bardziej że jesteś z moich okolic a ja w Ogrodowisku nie za wiele jest osób z tej części kraju!! Oczywiście za mam centra z których korzystam, ale istotne jest z której jesteś części miasta-dzielnicy , będę wiedziąła gdzie będzie Ci najbliżej. Ja jeśli czegoś szukam to nawet za Gdynię jeżdżę bo tam też mam dwa fajne punkty upatrzone. Najbliżej mam do "Justyny" na Trakcie Swiętego Wojciecha w stronę Pruszcza gdańskiego - wiesz gdzie? Często tam wpadam i chyba ze względu właśnie na komunikację stamtąd mam najwięcej roślin. Różnie o niej mówią ale ja mam dobre doświadczenia, nigdy nie było "wpadki" rośliny dobrze mi rosną od niej. Ceny tez ma porównywalne do innych - czasem trochę drożej- czasem taniej. To u niej widziałam te bukszpany po 3 zł. Ale mam też inne ulubione centra - napisz skąd mniej więcej byś musiała jechać. Wszystkie powojniki zamówiłam przez internet z pracowni Multifiori - polecam. Stamtąd też brałam glicynie, milina, wiciokrzewy ... Wszystkie cebulowe z internetu.
Powojnika koniecznie wsadź już na jesień w przyszłym roku będzie już większy!! Szkoda każdego miesiąca! Wsadź na jesień! W Multifiori powojnik kosztuje około 20 zł - nie ma co zwlekać trzeba wsadzać i to nie jednego...


Moniko, mnie najbliżej do Wrzeszcza, ale najczęściej też właśnie do Justyny jeżdżę i bukszpany za 3 zł też widziałam i pomyślałam, czy o tym samym miejscu piszesz Cała okolica Trójmiasta mi pasuje, jednak ostatnio wybrałam się do Chwaszczyna i bardzo drogo mi się tam wydawało.
Na Multifiori już wczoraj zajrzałam i chciałabym zasadzić w tym sezonie powojnika, ale muszę czekać na wykończenie elewacji domku. Chyba że na razie zostawiłabym go w pojemniku, a potem w docelowe miejsce do gruntu? Muszę poczytać, jak przezimować powojnika w donicy i zobaczę, czy miałby ze mną szansę na przeżycie .
____________________
Ogródek vesper
Moniika 13:48, 27 lip 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Dobry pomysł z tą donicą tez tak robiłam i mam dobre doświadczenia.Korzenie sie rozrosną i nawet dobrze mu to zrobi. Na zimę zadołujesz w ziemi całą donice w ogrodzie w zacisznym miejscu i nie będzie problemu, ja duże plastikowe doniece (specjalnie takie bo te śliczne z ceramiki są tak ciężkie że nawet nie ma szans na przeciągnięcie gdziekolwiek o podniesieniu nie wspominam.. i mam z roślinami w nich wstawionymi więcej kłopotu niż z tymi w zwykłych dużych plastikach,) wciągam do garażu i też dobrze mi zimują. Także sposób do wyboru.
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
Tess 13:51, 27 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
vesper napisał(a)

Na Multifiori już wczoraj zajrzałam i chciałabym zasadzić w tym sezonie powojnika, ale muszę czekać na wykończenie elewacji domku. Chyba że na razie zostawiłabym go w pojemniku, a potem w docelowe miejsce do gruntu? Muszę poczytać, jak przezimować powojnika w donicy i zobaczę, czy miałby ze mną szansę na przeżycie .


Po zakupie przesadź do większego pojemnika, ustaw, gdzie chcesz, dbaj, podlewaj, ciesz się nim, a na zimę zakop w tej donicy do ziemi gdzieś w zaciszne miejsce.
Jak donica ładna, owiń ją folią, żeby się nie ubrudziła.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Milka 13:55, 27 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Powojniki i trzmielina, tak samo zachwycają jak rady Tereni
pozdrawiam dziewczyny
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Tess 13:58, 27 lip 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Monika352 napisał(a)
Dobry pomysł z tą donicą tez tak robiłam i mam dobre doświadczenia.Korzenie sie rozrosną i nawet dobrze mu to zrobi. Na zimę zadołujesz w ziemi całą donice w ogrodzie w zacisznym miejscu i nie będzie problemu, ja duże plastikowe doniece (specjalnie takie bo te śliczne z ceramiki są tak ciężkie że nawet nie ma szans na przeciągnięcie gdziekolwiek o podniesieniu nie wspominam.. i mam z roślinami w nich wstawionymi więcej kłopotu niż z tymi w zwykłych dużych plastikach,) wciągam do garażu i też dobrze mi zimują. Także sposób do wyboru.


Taką samą radę dałam, nie wiedząc, ze też piszesz
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies