Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska

Enya73 09:27, 13 gru 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Elu, chyba się przeproszę z drutami i szydełkiem, bo jak zobaczyłam ceny szalików i czapek, takich które mi się podobają, to chyba sama coś udziergam

Dla Ciebie też, mam nadzieję, że już zdrowa i pełna energii jesteś?
Pozdrowienia i miłego dnia
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Celina 09:39, 13 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Witam
Przyciągnął mnie tytuł Twojego linku.
Ja też ze Śląska
Poczytałam o robieniu wianka,nareszcie łopatologicznie wytłumaczone i sfocone.

Pozdrawiam serdecznie.

ps. sztrykowanie i heklowanie ; fajne zajęcie na zimowe wieczory. Chociaż teraz to chyba rzadkość.

Teroski dziołchy siedzom i klachajom na Ogrodowisku
____________________
Celina - Moje poletko
Pszczelarnia 09:47, 13 gru 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Anito, Ty chyba jesteś bardzo wszechstronna. Nie chyba, a na pewno. Ja drutów nie utrzymam w dłoniach, za sztywne dla mnie.
A Celiny wpis po śląsku boski!

Ja nawet zrozumiałam.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Diana 09:59, 13 gru 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Enya73 napisał(a)
Na sam koniec tego miłego dnia 12.12.2012 r. prawie o godz. 12 w nocy wrzucam moje kolejne dzieło skończone Tak wygląda po udekorowaniu wianek z witek brzozowych, którego wykonanie pokazywałam kilka stron temu

To prezent dla wyjątkowej osoby - mojej serdecznej koleżanki, z którą się jutro spotykam







prezent śliczny też bym taki z chęcią przyjeła na swoje ręcę
buziak
Celina 10:05, 13 gru 2012

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Pszczelarnia napisał(a)
Anito, Ty chyba jesteś bardzo wszechstronna. Nie chyba, a na pewno. Ja drutów nie utrzymam w dłoniach, za sztywne dla mnie.
A Celiny wpis po śląsku boski!

Ja nawet zrozumiałam.


A bo to łatwizna Ewciu

Anitko dzięki za szybki odzew: Oczywiście poczytam
____________________
Celina - Moje poletko
gierczusia 11:03, 13 gru 2012


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
A ja myślałam, że tu chodzi o robienie ozdób... mogymy troszka poklachac ... Czemu niy ??? Po śląsku trudniej się pisze niż mówi
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Enya73 14:25, 13 gru 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Diana napisał(a)

Na sam koniec tego miłego dnia 12.12.2012 r. prawie o godz. 12 w nocy wrzucam moje kolejne dzieło skończone Tak wygląda po udekorowaniu wianek z witek brzozowych, którego wykonanie pokazywałam kilka stron temu

To prezent dla wyjątkowej osoby - mojej serdecznej koleżanki, z którą się jutro spotykam







prezent śliczny też bym taki z chęcią przyjeła na swoje ręcę
buziak


Diano, dzięki wielkie za odwiedziny i tu i tam Pozdrawiam serdecznie
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 14:32, 13 gru 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Pszczelarnia napisał(a)
Anito, Ty chyba jesteś bardzo wszechstronna. Nie chyba, a na pewno. Ja drutów nie utrzymam w dłoniach, za sztywne dla mnie.
A Celiny wpis po śląsku boski!

Ja nawet zrozumiałam.


Ewo, nigdy nie wiem, co napisać na takie komplementy-)
Znajduję sobie różne skrajnie odmienne zajęcia, żeby był jakiś smaczek w życiu. Nienawidzę bezczynności. Ale nie chodzi o to, że nie mam co robić na co dzień i dlatego sobie wymyślam różne zajęcia, nazwijmy to artystyczne. Oprócz takiego codziennego kieratu: praca zawodowa+ obowiązki domowe, chcę mieć też trochę przyjemności dla siebie.
Po prostu nie wolno zapominać o samej sobie, o własnym rozwoju. A my kobiety często o sobie myślimy na samym końcu, jak zostaną zaspokojone potrzeby dzieci i męża. A to prowadzi do rozczarowania życiem, związkiem i różnych frustracji z tym związanych.
Jak kobieta ma w swoim życiu trochę przestrzeni dla siebie, to jest szczęśliwsza. Zresztą chyba to samo dotyczy mężczyzn.

____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 14:33, 13 gru 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Celina napisał(a)

Anito, Ty chyba jesteś bardzo wszechstronna. Nie chyba, a na pewno. Ja drutów nie utrzymam w dłoniach, za sztywne dla mnie.
A Celiny wpis po śląsku boski!

Ja nawet zrozumiałam.


A bo to łatwizna Ewciu

Anitko dzięki za szybki odzew: Oczywiście poczytam


Celino, dziękuję i zapraszam częściej
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Enya73 14:34, 13 gru 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
gierczusia napisał(a)
A ja myślałam, że tu chodzi o robienie ozdób... mogymy troszka poklachac ... Czemu niy ??? Po śląsku trudniej się pisze niż mówi


Eluś, ja chyba nawet z mówieniem gwarą śląską miałabym dziś problem. Ale wszystko rozumiem, co ktoś do mnie godo
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies