Kindzia napisał(a)

Przy wczorajszym meczu myślałam, że na zawał zejdę...

Julcia żyjesz?



Buziole zostawiam

Zawał i u mnie był blisko, do samego końca nam chłopaki emocje zgotowali...

Żyję Kasiu, owszem ale więcej godzin mam w szkole od lutego i zmaęczona ciut jestem.

Buziam również

Kasik napisał(a)

Jula - no właśnie- gdzie jesteś Wiosna za pasem.

HAlooo

Kasiku wiosna dzisiaj na całego u mnie była, cudnie za oknem, aż mi się micha cieszyła.....oj już mi tęskno za wiosną. Pozdrówka

Jak widziałaś u mnie do wiosny daleko a u was już prawie. Cóż urok gór. Buziole walentynkowe zostawiam i pozdrówka dla całej rodzinki

JulkAd napisał(a)

Zawał i u mnie był blisko, do samego końca nam chłopaki emocje zgotowali...

Żyję Kasiu, owszem ale więcej godzin mam w szkole od lutego i zmaęczona ciut jestem.

Buziam również

Nooo takkkkk.. Kibicki .. Koffam Was , niesamowite jesteście .. Ja nawet nie wiem o czym Wy piszecie.. normalnie prawie jak jak gryps
Dodatkowych godzin Ci nawalili...eeeee....ja też się borykam z tym problemem od listopada i końca nie widać .. A nie znoszę dostawać obcej klasy w środku roku

Buziole ..

Ps..wiosnę już masz ???.. Noo wiesz , a u mnie przed domem na łyżwach można jeżdzić serio . Taki lód

Ja tez marny kibic więc raczej czekam na Twoje fotki, ciekawa jestem tego miejsca pod świerkiem
Czy jakies plany ogrodowo-budowlane są?
Pozdrawiam Julcia

Witaj Pracusiu Trzymaj się cieplutko, bo wiosna chyba tuż tuż
Pozdrawiam serdecznie

Juleczko .. Ahooojjjjj .. Jak tam ,żyjesz ??

Ściskam mooocno

Julcia, wczoraj na sabacie u Gosi Cię wspominałam...czkawy nie miałaś???

Buziole

Juuuuulciaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam się Kochana widzę, że też na O czasu nie miałaś...To tak jak u mnie. Ale cieszę się żeś zdrowa, chociaż okrutnie zapracowana
W innych wątkach mim po 500 albo i nawet 1000 postów do nadrobienia !...nie sposób po prostu

Pozdrowionka Julcia...wiesz chociaż, że wiosna??? ...ja nie wiedziałam póki na O nie zobaczyłam