zuza12 napisał(a)

Przepięknie Ci kwitną.

Pięne kolorki u ciebie. Masz rację, człowiekowi nikt nie dogodzi, ale trochę słońca by się przydało.

Ale ślicznie Zuza u ciebie iryski, łubiny, powojniki...

Dziękuje, ze do mnie zaglądacie. Ja zaglądam do Was, tylko nie zawsze mam czas na wpisy. Prace w ogrodzie spadły już teraz tylko na moje ręce, bo moja mama ma zakaz schylania i jakichkolwiek prac. Jest po zabiegu okulistycznym i przez sześć tygodni zero schylania i dźwigania.
Jutro rano ide liczyć szkody. Przeszła u nas po 20 okropna burza. Deszcz jeszcze bym przeżyła ale grad mnie dobił. Pewnie pomidory i ogórki będą nieźle pokiereszowane.

Oj,to nie dobrze! Ale może akurat na ogórki i pomidory grad nie spadł?
Zajrzę jutro rano. Buziaczki zostawiam!

hanka_andrus napisał(a)

Oj,to nie dobrze! Ale może akurat na ogórki i pomidory grad nie spadł?
Zajrzę jutro rano. Buziaczki zostawiam!

Haniu, zaraz po przebudzeniu pobiegnę sprawdzić.

Pieknie u Ciebie Zuziu
pozdrawiam
trzymam kciuki aby grad nie narobil szkod

Zaraz po przebudzeniu, to trzeba kawkę szykować, a nie po ogrodzie biegać. Wpadam zobaczyć Twoje szkody i podziękować za odwiedziny w moim wątku. Może się uda i zobaczę Twoje piękności w realu? Rh fiolety mnie najbardziej podobają się.
Pozdrawiam, póki co słonecznie. Ale przysłowie mówi, że w Boże Ciało, choć kilka kropel, ale z nieba będzie padało!

Super prezenty od przyjaciółek i cudowne kolory! łubin mnie zachwyca

pozdrawiam

Zuziu, jak tam?

Piszesz, że u Ciebie grad był, nad Miedwiem trochę padało i delikatna burza.
Pięknie, bujnie i kolorowo...