Ula, jakie Ty masz piękne hortensje. Moje w tym roku wyglądają fatalnie, tak je słoneczko posmagało swoimi promieniami, że zaraz zrobiły się brązowe. Na szczęście drzewa już rosną. Ula, dużo pracy wykonałaś, ale wiem, że efekty bardzo cieszą. W tym roku chciałam ukorzenić hortki, ale mi się nie udało. Będziecie ocieplać dom ? Wydaje mi się, że jedna ściana już chyba jest ocieplona. Ja tak się napracowałam fizycznie w tym roku, ze teraz mam ogrodowstręt. Mam jeszcze do posadzenia tulipany i zadołować rośliny, które są w doniczkach i mi się nie chce. Cieszę się, że liliowce maja się dobrze. Martwi nie tylko ta woda bo one lubią razcej suchsze podłoże. W tym roku mnie wzięło na kosaćce i zamówiłam kolejne. Na szczęście już posadzone. Róże w tym roku wybujały prawie pod samo niego. Najbardziej zaskoczył mnie Chaqrles Austin bo wyrósł chyba na 3 metry.
Pozdrawiam Ewa