Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Pokaż wątki Pokaż posty

Blaski i cienie nowego życia

paniprzyroda 23:23, 29 kwi 2019

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Urszulla napisał(a)


Marny sezon dla zawilców ale będą kwitły




Mam wrażenie, że tym zawilcom nic nie jest straszne. Trzeci rok pielę je z jednej rabaty i ciągle wychodzą od nowa.
Ładna dekoracja stołu
____________________
Dwa ogrody
sylwia_slomc... 23:52, 29 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81966
Urszulla napisał(a)
Uwielbiam werbenę hastata. Wysiałam z nasion od Agatki -Laurowiśni i w zeszłym roku mnie zachwycała w towarzystwie białej cleome. Odrosła z zeszłorocznej sadzonki. Co ciekawe nawet stanie w wodzie jej nie zaszkodziło a wręcz odwrotnie, ma wielkie i zdrowe liście. Ciekawe czy gdzieś mi się wysiała- jeszcze tego nie widać.


Siewki hastaty późno się pokazują
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Urszulla 16:07, 30 kwi 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
paniprzyroda napisał(a)


Mam wrażenie, że tym zawilcom nic nie jest straszne. Trzeci rok pielę je z jednej rabaty i ciągle wychodzą od nowa.
Ładna dekoracja stołu



Dzięki
No właśnie tak miało być z zawilcami że są łatwe w utrzymaniu a pod brzózką chyba mi zanikły i będę musiała zrobić nowe sadzonki
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 16:09, 30 kwi 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
sylwia_slomczewska napisał(a)

Siewki hastaty późno się pokazują


Tak jak werbena patagońska tylko że patagońska zrobiła niespodziankę i już wylazła przy schodach. Ale ta hastata jest chyba ładniejsza
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Bogdzia 21:09, 30 kwi 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Urszulla napisał(a)




Kupiłam sobie takie ale spodobały sie mojej siostrze i musiałam jej dac, muszę znów poszukac.Bardzo ładne Twoje grządki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Urszulla 21:21, 30 kwi 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Bogdzia napisał(a)


Kupiłam sobie takie ale spodobały sie mojej siostrze i musiałam jej dac, muszę znów poszukac.Bardzo ładne Twoje grządki.


Dziękuję

No to ciekawa historia z tym pierwiosnkiem jest warty żeby go mieć, potem te zgrabne i ozdobne listeczki zostają.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Renii 22:12, 30 kwi 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Też w końcu ruszyłam do warzywnika. Dzieje się u Ciebie. Lubią Cię roślinki
Ja nie umiem z patyczków hodować hortek. Udało mi się dwie poprzez odkłady
____________________
Japoński ogród Reni i Matiego
Urszulla 08:12, 01 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Renii napisał(a)
Też w końcu ruszyłam do warzywnika. Dzieje się u Ciebie. Lubią Cię roślinki
Ja nie umiem z patyczków hodować hortek. Udało mi się dwie poprzez odkłady


Mój warzywnik to rozpacz. Od zeszłego roku ogarniam po kawałku więcej i na dzień dzisiejszy zrobiłam fotkę kawałka do uprawy



Hortensje nie łatwo ukorzenić bo potrzebują specjalnych warunków. Ale sprawdza się sposób Irenki czyli ukorzenianie w donicy ( głębokiej) z dobrą ziemią najlepiej do uprawy warzyw. Ja donicę nam postawioną od poł- zach tak żeby południow słońce nie operowało cały czas. Ale nie ma gwarancji bo w zeszłym roku było wyjątkowe ciepło i się dużo patyczków udało, ale zimą niestety zmarzły w gruncie. Mogłam jakoś je dodatkowo zabezpieczyć. Więc jakaś 1/6 się udała.

Za to pokażę Ci z jakich malutkich sadzonek ukorzeniłam tawułkę i berberysa admiration



Na koniec dla Ciebie ulubiony klon garnet

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 08:20, 01 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Wiosną przesadziłam hortensje które okazały się inne od magical candle, jakąś pomyłką opisową. czekałam na ten moment bo bałam się że przemarzły zanim je posadziłam docelowo. Dla nich powstała rabatka Z drugiej strony murku fajnie wygląda lawenda z zeszłorocznych patyczków i szczerze mówiąc miejsce jest gruzowiskiem przykrytym małą warstwą ziemi, latem nasłonecznionym na maksa i pięknie się ukorzeniły. W tym roku w lipcu kolej na następne.


____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 09:53, 01 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
U mnie maj to czas orlików. 2 lata twmu zbierałam białe i fioletowe

Zapowiedź

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies