Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Blaski i cienie nowego życia

Urszulla 14:07, 03 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
sylwia_slomczewska napisał(a)
Cieszę się,że sadzonki od nas wstydu nie przynoszą


Nabietają masy jeszcze bodziszek oo Ciebie fajny się zrobił i gromadzę bodziszki. Mam jeszcze takiego o jaśniejszych liściach, który bardzo szybko przyrasta.



I od Agatki dostałam też sadzonkę jeszcze innego bodziszka. Kolekcja przyrasta nawet jak nie planuję
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Gosialuk 14:58, 03 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5888
Też bardzo lubię bodziszki. Są w zasadzie bezproblemowe. Swoje rozsadzam ile mogę.
Przylaszczki uwielbiam, te ich kwiatuszki w liliowofioletowym kolorze wczesną wiosną. Floksy niestety przerastają mi trawą, która nieustannie wsiewa się w nie. Myślę nad innym miejscem dla nich.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Urszulla 19:07, 03 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Gosialuk napisał(a)
Też bardzo lubię bodziszki. Są w zasadzie bezproblemowe. Swoje rozsadzam ile mogę.
Przylaszczki uwielbiam, te ich kwiatuszki w liliowofioletowym kolorze wczesną wiosną. Floksy niestety przerastają mi trawą, która nieustannie wsiewa się w nie. Myślę nad innym miejscem dla nich.


Mam kilka cienistych miejsc na bodziszki ale wierz mi nie nadążam żeby wszystko ogarnąć. Ostatnie 2 dni pracy mnie wykończyły. Dziś odpoczywam A weekend barowy się zapowiada to jutro wysiewy na maj zrobię i z doskoku tylko drobne plewienie... może


Moja bylinowa w stanie opłakanym, chwasty mnie pokonują- ale to już przerabiałam w innych miejscach ogarnę w jakimś dogodnym czasie.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Bogdzia 21:24, 03 maj 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Piękna piwonia na ostatnim zdjeciu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Urszulla 10:36, 04 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Bogdzia napisał(a)
Piękna piwonia na ostatnim zdjeciu.


Żadna nadzwyczajna, zwykła różowa. A wokół niej narosło już tyle roślin że rabata z piwoniowej zrobiła się bylinowa to też fajny przechowalnik bo słońce operuje od 13 do zmierzchu i roślinki super rosną. Tam też znalazły miejsce róże a teraz klon crimson stanie się centrum bylinowej. To taka historia przez życie pisana

Mam jeszcze taką ciekawą roślinę ale zapomniałam nazwy, przytargałam w zeszłym roku od sąsiadów. Dalej 1 liść



____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Adela 12:03, 04 maj 2019


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Rodgersja kasztanowcolistna?
____________________
Ela - Moja ostoja
Urszulla 18:25, 04 maj 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Adela napisał(a)
Rodgersja kasztanowcolistna?


Dzięki Ci za pomoc
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Kindzia 20:03, 04 maj 2019


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Z podagrycznikiem walczę od lat. Przyłazi mi od sąsiadów z dwóch stron...co za dziadostwo!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
ewsyg 22:39, 04 maj 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11912
Ja też walczę z podagrycznikiem i dodatkowo skrzypem. Ręce opadają, jak to się panoszy.
Ula, floksy i bodziszki bardzo lubię. Zebrinus u Ciebie już bardzo duży, mój dopiero wychodzi z ziemi. Ja swojego posadziłam w dużej donicy, ma ograniczone możliwości.

Pozdrawiam
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Renii 17:57, 05 maj 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Urszulla napisał(a)




Hortensje nie łatwo ukorzenić bo potrzebują specjalnych warunków. Ale sprawdza się sposób Irenki czyli ukorzenianie w donicy ( głębokiej) z dobrą ziemią najlepiej do uprawy warzyw. Ja donicę nam postawioną od poł- zach tak żeby południow słońce nie operowało cały czas. Ale nie ma gwarancji bo w zeszłym roku było wyjątkowe ciepło i się dużo patyczków udało, ale zimą niestety zmarzły w gruncie. Mogłam jakoś je dodatkowo zabezpieczyć. Więc jakaś 1/6 się udała.

Za to pokażę Ci z jakich malutkich sadzonek ukorzeniłam tawułkę i berberysa admiration



Na koniec dla Ciebie ulubiony klon garnet



Niesamowity Twój klon. Zmotywowałaś mnie i zrobiłam "wypasione" miejsce dla klona- muszę kupić drugiego garneta. Nie odpuszczę!
Może tym razem mu się spodoba

Sadzonki piękniusie.
Macham
____________________
Japoński ogród Reni i Matiego
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies