Odrzutowiec w biegach, a przy okazji moją Nautica

Szczenięta są kochane Ma już imię? Ja mam z ostatniej przesyłki 24 doniczki do wysadzenia w rabaty i łąkę i też nie sadzę bo by padły. Stoją w cieniu, podlewamy c dzień, a i tak mdleją od gorąca.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Szczenięta są kochane Ma już imię? Ja mam z ostatniej przesyłki 24 doniczki do wysadzenia w rabaty i łąkę i też nie sadzę bo by padły. Stoją w cieniu, podlewamy c dzień, a i tak mdleją od gorąca.

Wołam na niego Olo
Sylwia, u mnie nie padało ale będzie w nocy bo już ciemne chmury doszły. Lecę patrzeć co u Was.

Liliowcowa

Piękne masz liliowce, a piesio super

Sezon u mnie zaczyna się od róż a potem do jesieni jest pięknie mój ogród jest letnio- jesienny, wiosna jest zbyt uboga szczególnie marzec/ kwiecień....będę miała przyszły tydzień na przejrzenie zdjęć wiosennych i wyciągnięcie wniosków


Dziś budleja zaczyna, ma 2m i chyba w tym miejscu jest za wysoka, przydałaby się niższa odmiana. Przesadzanie chyba się nigdy nie skończy

Dzisiaj widziałam budleję na przedpłociu i pięknie była wyesponowana, nie zabierała przestrzeni ogrodowej w sam raz na to miejsce

Agania napisał(a)

Piękne masz liliowce, a piesio super

Dziękuję są wspaniałe, spełniło się moje marzenie o liliowcowej. Jeszcze liliowce bordowe mam na dużej rabacie między hortensjami i trawami, zaczną kwitnąć to pokażę bo nawet sama nie pamiętam jakie sadziłam

A jeszcze moją ulubienica za zapach i wielkość kwiatu, róża Goethe, kolor bordo z fioletem zdjęcie przekłamuje czerwień.

Agania napisał(a)

Dzisiaj widziałam budleję na przedpłociu i pięknie była wyesponowana, nie zabierała przestrzeni ogrodowej w sam raz na to miejsce

Też widziałam na środku trawnika i też fajnie się prezentowała...muszę pomyśleć nad miejscem.