Prawa nie strzeżone, można zgapiać.
A przecież ten projekt ja zgapiłam od Alinki
M. się cieszy a ja też, bo na niego od wiosny czekałam
Masz rację, ziemii za darmo na moją glinę potrzeba w ilościach gigantycznych
już się zaczęła Marzenko, do wiosny muszę mieć już zrobioną
To samo mówiłam eM-owi
bluszcza na siatkę nie będę dawała- to pewne, a na ziemię właśnie runiankę albo irgę, bo ją akurat mam. Tam biega non stop pies, więc myślę że runianka zbyt cenna i zbyt delikatna na jego łapy. Jak przestanie padać to zrobię fotki z dalsza, ale mi głównie chodzi o to miejsce.
Pozdrawiam Aniu, jestem przeszczęśliwa że go mam. Wszyscy tak dziwnie patrzą mało kto rozumie chyba ten temat, ale M. załapał już że ziemia za darmo
HA,HA..Raczej wykorzystam cały kompost dla siebie ale ja mam jakąś irgę niekolczastą, a może to nie irga
Bożenko- cieszę się ogromnie że Wam się podoba,
to jednak zasługa mojego eMa
na kompost rzeczywiście będę wrzucać wszystko
Basiu- hortensje będę mieć w innych lepszych częściach mojej działki, a kompostownik chcę schować odrobinę....może w przyszłości brzozy będą go przysłaniać ...bo taki mam plan....pamiętasz jak sugerowałaś usypać górki na brzozowy zagajnik. Górek nie będzie ale brzózki napewno.