Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Eve 13:25, 03 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Ale różnica! Aż trudno uwierzyć! Fantastycznie wyglądają teraz, czy one zrzuciły wszystkie przemarznięte liście?

Czekam na festiwal kwiatów u Ciebie Bogdziu
____________________
ogród Ewy
Bogdzia 13:51, 03 maj 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Eve napisał(a)
Ale różnica! Aż trudno uwierzyć! Fantastycznie wyglądają teraz, czy one zrzuciły wszystkie przemarznięte liście?

Czekam na festiwal kwiatów u Ciebie Bogdziu


Najbardziej spalone listki od razu oberwałam , dostały dolistnie nawóz a wcześniej je przesadziłam ( to o balalajkach).Częśc z tych liści jeszcze jest pod nowymi liscmi i pomału same odpadają.Pozdrawiam Ewo.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Eve 13:53, 03 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Bogdzia napisał(a)


Najbardziej spalone listki od razu oberwałam , dostały dolistnie nawóz a wcześniej je przesadziłam ( to o balalajkach).Częśc z tych liści jeszcze jest pod nowymi liscmi i pomału same odpadają.Pozdrawiam Ewo.


I to jest dowód na to, że nie należy się poddawać!
____________________
ogród Ewy
Kasiek 15:32, 03 maj 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Bogdziu,spojrz,myslalam ze bedzie rozowy, a tu niespodziankaPaki mial i ma rozowe a kwiaty biale z jasnozielona szachowniczka w srodku.

____________________
Bawarka
agniecha973 15:40, 03 maj 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Bogdziu, Ty walczyłaś z fytoftorozą? Tak wyczytałam na poprzedniej stronie. Podpowiedz zatem co oprócz wycięcia do zdrowej tkanki robiłaś? Moje rh Brigitte tak właśnie potraktowałam. Czy jeszcze coś powinnam zrobić oprócz obcięcia?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Bogdzia 15:53, 03 maj 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasiek napisał(a)
Bogdziu,spojrz,myslalam ze bedzie rozowy, a tu niespodziankaPaki mial i ma rozowe a kwiaty biale z jasnozielona szachowniczka w srodku.



Podobny do Album Novum.Nie znasz nazwy?
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 15:54, 03 maj 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agniecha973 napisał(a)
Bogdziu, Ty walczyłaś z fytoftorozą? Tak wyczytałam na poprzedniej stronie. Podpowiedz zatem co oprócz wycięcia do zdrowej tkanki robiłaś? Moje rh Brigitte tak właśnie potraktowałam. Czy jeszcze coś powinnam zrobić oprócz obcięcia?


Podlewac Previcur Energy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasiek 15:58, 03 maj 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Bogdziu,niestety nie Do tej pory nie zwracalam zbytniej uwagi przy zakupie w Obi na na nazwy,czesto nie ma opisu przy roslinach.Mam tylko nazwy roslin(rh) ktore zostaly zakupione u ogrodnika.Poprawie sie teraz,to tez przeciez wazne prawda?
____________________
Bawarka
Milka 17:06, 03 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bożenko, rzeczywiście kolosalna różnica i wielkie szczęście, a zarazem twoja miłość do tych roślin...i uratowane

a ja pokazuję miłka, nie kwitł ale jest i goryczka chyba, ta co ma ciemne kwiaty ma pak, kto wie, może jak przestanie padać i wyjdzie słońce, jeszcze mnie zaskoczą
bez tez się przyjął i liliowce już solidnie wylazły
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 18:57, 03 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Najpierw zauroczyłam się nad Twoim stawem - taka oaza spokoju, potem oczarowała mnie zieleń młodych listków bukowych... a na koniec szok, szok, szok, szok i jeszcze raz szok... na widok zregenerowanych rh i azali..... niesamowite

Bogdziu u nas ciepło ,ale latają od nocy burze..... Maćkowi zniszczył grad wielkości pięści samochód ( i wszystkie auta w całej miesjcowości... dzwonił i mówił, że karetki tylko jeżdżą i poszkodowanych ludzi zbierają .... poniszczone kolektory, pozrywane dachy... kosmos... ludzie patrzą na to co zostało i wszyscy płaczą... )

Nocne burze przespalam.. ale 2 km obok pozrywało linie energetyczne, pozrywało dachy i połamało drzewa...... po południu burze chodzą z każdej strony, od południa, północy i zachodu..... Kilka razy zamykałam kompa.. i znó wali , ledwo zdążyłam napisać do ciebie posta.... aż szyby dzwonią w domu.....

Roślinki od Ciebie też mi ładnie rosną.. bez, cyprys żółty, te powojniki czy inne (zapomniałąm jak sie nazywają.. posadziłam w 3 miejscach i wszędzie rośnie) bez malutki też się przyjął, chociaż wsadziłam go byle jak, liliowce już wielkie, miłek tez nie zakwitł ale ładnie rośnie.....
Oj znó daje burza.... lecę do siebie i wyłaczam kompa... który to juz raz???
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies