To u mnie wieczorem było -18 , w nocy się ociepliło.Niebo zachmurzone , może sniegu dopada jeszcze ale zeby to normalne płatki padaly bo na razie to srebrny pył tylko leci. Miłej niedzieli.
Jednak wolę jak Maja pokazuje takie miejsca bardziej realne dla zwykłego śmiertelnika. Oczywiście i z dzisiejszego programu można wybrać coś dla siebie, ale jako całość jest dla wielu nieosiągalna.
Na Maję co niedziela budzę się bez budzika i z poranną kawką zasiadam.
Ja tez wszystkie odcinki oglądam choc ostatnio coraz mniej mi sie podobaly, ale ten był super. No sporo kasy trzeba było miec na ten ogród i ile ciężkiego sprzętu tam pracowało. Zwykłych ogrodów mało pokazują na ogól takie wykonane przez projektantów jak ten.Ale miło popatrzec.Pozdrówka Kasiu.
Bozenko wklejka z artykułu. Toruń jednak było troche mniej
Maj: zmasowany atak zimy, pobity rekord i upały
Początek miesiąca spłatał figla. Osoby wracające z długiego majowego weekendu napotkały na swojej drodze... śnieżyce. Obfity biały puch zaczął padać w godzinach popołudniowych i przestał dopiero w nocy. Temperatura wynosiła od 6 do 8 st. C. Najwięcej śniegu spadło w górach i centralnej Polsce.
Dzień później, 4 maja, został pobity rekord zimna. -7,1 st. C zanotowały termometry w Toruniu. Było to mniej niż najniższa majowa temperatura, która w 1953 r. wyniosła w Lęborku -6,3 st. C.
Wrzesień uratował tegoroczny sezon żeglugi - 06-10-2011poczytaj 90 tys. osób skorzystało w tym roku z rejsów statkami Żeglugi Augustowskiej. To zdecydowanie mniej niż w ostatnich latach. Tylko dzięki pięknej pogodzie we wrześniu wynik będzie lepszy niż się spodziewano. czytaj dalej »
Natomiast w drugiej połowie miesiąca mogliśmy poczuć się jak w tropikach. Temperatura sięgała 30 kresek powyżej zera. Najcieplej było na południu Polski. Na pozostałym obszarze kraju wartość temperatury wynosiła od 24 do 28 st. C.
Tak duża różnica temperatur sprawiła, że pojawiły się rzadko spotykane w Polsce zjawiska pogodowe, jakimi są trąby powietrzne. Najwięcej z nich Reporterzy 24 zaobserwowali w Wielkopolsce
Jaka fajna dyskusja pogodowa. W 2011 pojechaliśmy na majówkę 1 maja w okolice Sandomierza.
Wracaliśmy 3 maja i strasznie padał śnieg Zieloności cudne.Pozdrówka niedzielne
http://www.weatheronline.pl/weather/maps/city
Wybiera się okres i stację meteorologiczną..... wybiera sie co chce sie dowiedzieć, najwyższa, najniższa temperatura, opady i inne..
W Rzeszowie najzimniejszy rok w skali od 2008 roku..do 2014 (bo tyle sprawdziłam) to 2012.. w lutym było -28.
Edit.. z ciekawości przeleciałam do końca zapisków miesiąc styczeń i luty.. pomiary są chyba 2 metry nad ziemią robione.. wiec przy gruncie mogło być zimniej
najzimniejsze lata to 2003 było -27, 2006 - było -30, w 2012 -28
Wniosek prosty, może co kilka lat jest Syberia, ale trzeba kupować rośliny na minimum -30. A z resztą liczyć się na straty.