Bogdziu ja u Ciebie zwykle przesiaduję na tej ławeczce po cichutku żeby zachłysnąć się głosem lasu - Twoje buki są przepiękne a jesień u Ciebie wiesz że wolę...

Mam małą sugestię, może zamiast tych begoni czerwonych które się pojawiają jako obwódka wprowadzisz niskie jakieś trawy co? tak mi się pomyślało

pozdrawiam

Bogdzia, chyba dziewczyny rozszyfrowały moje róże Prawie na pewno to ta, nazywa się Elfrid, ale tu jest mało materiału w necie, więcej znalazłam pod innymi nazwami jakie ma. Najwięcej obrazków jest pod hasłem Wildshire i Kormuse.
http://rosarium.com.pl/produkt/elfrid
http://mearosa.pl/oferta7,elfrid
http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/37-roze/119741-elfrid
http://www.helpmefind.com/rose/pl.php?n=37496
http://www.plantify.co.uk/Rosa-Wiltshire/plant-10553 - no tu to już zupełnie jak moja
http://kwiaty-ogrody.pl/drzewa-i-krzewy-lisciaste/roza-rosa-kormuse/

Jak być chciała sobie je posadzić, to mogą iść nawet w miejsce begonii. Pisze, że rosna na szerokość do 1 metra. Ale tam gdzie o niej czytałam, na forach, czyli "róza w praktyce" to rośnie do 60 cm, jaka szerokość taka wysokość. U mnie też nie jest szeroka .. Piszą, że bardzo mrozoodporna (nawet czytałam, że można nie kopczykować) i bardzo zdrowa.

Zaśmiecam Ci wątek, ale wiem, że Ci się bardzo podobały

Zaczarowane to twoje okno

Bodziu czy teraz można by jeszcze przesadzić rododendrony czy lepiej czekać do wiosny?

Teleokno na świat. Ściskam.

Można jeszcze dalie miniaturowe wysadzać na obwódki zamiast begonii. .

Bogdzia napisał(a)

Dopiero dzisiaj nadrabiam zaległości u Ciebie
lubię takie tajemnicze zakątki wiecznie zielone

zazdroszczę tym dziewczynom, które mają do Ciebie blisko i mogą w barową pogodę przez Twoje okno widoczki i tą przestrzeń przy kawie obejrzeć u mnie właśnie dziś znowu barowo się zrobiłotylko widoczków takich dojrzałych brak

wiunia napisał(a)

Właśnie, właśnie Bogdziu ten kontakt jest dla mnie bardzo ważny więc czekam i patrzę jak mój zielony świat rośnie powoli, bo powoli ale zawsze
Pozdrawiam!!!

Powoli rosnie na poczatku. Pamiętam jak na początku sadziłam roślinki bez opamiętania i nic nie było widac ale jak w końcu zaczeły rosnąc to szybko zrobiło się ciasno, u Ciebie bedzie pewnie tak samo. Pozdrówka.

Napia napisał(a)

Jesienny ogród z dalekiej perspektywy, zza szyby olśniewa Ja też się ustawiam w kolejkę do oglądania
Pozdrawiam Bożenko

Miło że zaglądasz. Lubię jesień w moim ogrodzie, szkoda ze potem jest długa zima. Pozdrawiam Agnieszko.

mira napisał(a)

Bogdziu ja u Ciebie zwykle przesiaduję na tej ławeczce po cichutku żeby zachłysnąć się głosem lasu - Twoje buki są przepiękne a jesień u Ciebie wiesz że wolę...

Mam małą sugestię, może zamiast tych begoni czerwonych które się pojawiają jako obwódka wprowadzisz niskie jakieś trawy co? tak mi się pomyślało

pozdrawiam

Nie podobaja Ci sie begonie? Szczerze mówiąc mam je głównie z względów praktycznych bo kwitną caly sezon, sa niezawodne a posadziłam je głównie po to by zasłaniały pas ziemi znajdujący się za nimi na którym wiosną są narcyze a potem pusta ziemia na której nie można nic posadzic by nie zniszczyc cebulek. Specjalnie by tą ziemię zasłonic poszerzałam grządke. Sadzę tam wiosną bratki a później własnie begonie i mam coś kwitnacego cały sezon. Za narcyzami rosną bodziszki, powojniki Casandra i w tym roku posadzone róże. Jeśli te róże sie sprawdza to z begonii bedę mogła zrezygnowac ale jeśli nie to jednak pozostana. Wiem że nie pasują tam za bardzo ale są na tyle praktyczne że jednak wygodnie mi je tam zatrzymac jesli róże znów się nie popisza i beda chorowac.Mam w ogrodzie bardzo dużo rh a mało innych roślin i bywaja momenty że brakuje chwilami koloru , wtedy one dominują (szczególnie przed kwitnieniem róż). Nie zależy na bardzo spójnym charakterze ogrodu , chcę miec również wyraziste kwitnace rośliny przez cały sezon a begonie świetnie mi to zapewniają.Jeśli róze się sprawdza to trawy jak najbardziej mogą tam rosnac ale moze byc tam dla nich za mało miejsca bo jest to pasek ziemi najwyżej 10cm.Dzięki Miruś za sugestie. pozdrówka śle.