Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

KasiaWB 19:02, 17 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Bogdzia napisał(a)


Dużo zależy od tego jak wiele jest tej gliny w ziemi. Jeśli jest to taka glina z której prawie garnki można lepic to lepiej wogóle rh nie sadzic albo posadzic w specjalnie przygotowanej ,,donicy" inaczej mówiąc kawałku murku o wysokosci do 0,5 m i szerokosci ponad metr.. Pod tą donicą wymieszac ziemię z dużą ilością piachu by woda mogła odpływac a w donicę dac ziemię przywiezioną skądś i zmieszaną z kwaśnym torfem.Nie polecam ziemi z worków bo najczęściej nie utrzymuje wogóle wody , najlepsza ziemia gdzies z pola czy innego ogrodu oczywiście już nie taka gliniasta .No i jeszcze raz powtórze rh nie może byc posadzony głębiej niż rósł w doniczce.


Ulalala... niedobrze u mnie glina i to jeszcze na "humus" poprzedni właściciele nawieźli tony gliny...., którą mam zamiar wykopać wiosną (jakbym wcześniej była tego świadoma, to na początku bym to zrobiła) i wlaśnie nawieźć normalnej ziemi i wymieszać z piaseczkiem wydmowym. Spróbuję w gruncie posadzić, bo na donicę miejsca nie ma, za mała działka ... Też zauważyłam, że ta ziemia z worków w ogóle nie utrzymuje wilgoci,chociaż sądziłam początkowo, że może ja za mało podlewam, no ale ileż można wody lać w jedno miejsce ) parę razy nawet ją wykopywalam i mieszałam z gruntem rodzimym i było ok. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Z okazji 15 tys. postów gratuluję i pozostawiam najładniejszego ptaszka jaki u mnie na działce zagościł wyjątkowa okazja


____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
dajana 19:20, 17 sty 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Bożenko ode mnie tez nie może braknąć kwiatuszka .Troszkę śmieszna scenka ale ja tak lubię kiedy się uśmiechasz .

[img
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
grazyna 19:23, 17 sty 2013


Dołączył: 20 gru 2012
Posty: 2281
...........................................................................................................

.. .[
Ale się rozgadałam . ................Ja mam na drugie Grażyna ale chyba to imię bardziej nawet do mnie pasuje bo ludzie którzy nawet nie wiedzieli o tym fakcie często nazywali mnie Grazyną a szczególnie mój nauczyciel matmy z liceum człowiek.... wzór człowieka.
[/b]

--------------------------------------------------------------

Bosko czytać Ciebie Bogdziu, całą instrukcję sadzenia i pięlegnowania rh wydrukuję, jak dobrze mieć rady od Fachowca, robi się pewniej, z przekonaniem a nie tylko intuicyjnie.

Wiem że jesteś matematykiem z zawodu, pewnie to trochę "wina" tego nauczyciela a po części Twego talentu

Mój Tato (nie ma Go już z nami, niestety) był z wykształcenia matematykiem , szefował w szkole oraz także nauczał tego trudnego przedmiotu Powtarzał mi, tłumacząc matematykę, że jak zrozumiem ten przedmiot to wiele rzeczy w życiu z sensem mi będzie wychodzić. A jeśli jeszcze nauczę się gry w szachy (nie umiem) to już łatwo mieć w życiu będę
Patrząc na Twój ogród, wiedząc co robiłaś i widząc co zrobiłaś, od razu wspomniałam sobie słowa mojego Taty i... MA TO SENS
Ja w księgowości pracuję, a więc ocieram się o matematykę natomiast moi dwaj synowie wybitnie po dziadku talenty mają i starszy świetnie gra w szachy. A imię wybrał mi Tato właśnie

O tak z psem po polach, wiatr we włosach, listek trawy w ręku i świat jest piękny aż w duszy gra Do miłego
____________________
Grażyna Tu odpoczywam
EPODLAS 19:26, 17 sty 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Widzę Bodziu, że tulipany dostajesz w prezencie, to ode mnie też..1500 postów robi wrażenie.

____________________
Mój ogród
Justyna 19:30, 17 sty 2013


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Zaglądam i zostawiam ślad, że jestem...
To co Bogdzia lubi najbardziej

Z gartulacjami za aktywność i z szacunkiem i docenieniem dla wiedzy
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
Mariusz 19:47, 17 sty 2013


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Pozdrawiam serdecznie i przyłączam się do gratulacji
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Bogdzia 19:57, 17 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
KasiaWB napisał(a)



Dużo zależy od tego jak wiele jest tej gliny w ziemi. Jeśli jest to taka glina z której prawie garnki można lepic to lepiej wogóle rh nie sadzic albo posadzic w specjalnie przygotowanej ,,donicy" inaczej mówiąc kawałku murku o wysokosci do 0,5 m i szerokosci ponad metr.. Pod tą donicą wymieszac ziemię z dużą ilością piachu by woda mogła odpływac a w donicę dac ziemię przywiezioną skądś i zmieszaną z kwaśnym torfem.Nie polecam ziemi z worków bo najczęściej nie utrzymuje wogóle wody , najlepsza ziemia gdzies z pola czy innego ogrodu oczywiście już nie taka gliniasta .No i jeszcze raz powtórze rh nie może byc posadzony głębiej niż rósł w doniczce.


Ulalala... niedobrze u mnie glina i to jeszcze na "humus" poprzedni właściciele nawieźli tony gliny...., którą mam zamiar wykopać wiosną (jakbym wcześniej była tego świadoma, to na początku bym to zrobiła) i wlaśnie nawieźć normalnej ziemi i wymieszać z piaseczkiem wydmowym. Spróbuję w gruncie posadzić, bo na donicę miejsca nie ma, za mała działka ... Też zauważyłam, że ta ziemia z worków w ogóle nie utrzymuje wilgoci,chociaż sądziłam początkowo, że może ja za mało podlewam, no ale ileż można wody lać w jedno miejsce ) parę razy nawet ją wykopywalam i mieszałam z gruntem rodzimym i było ok. Zobaczymy co mi z tego wyjdzie
Z okazji 15 tys. postów gratuluję i pozostawiam najładniejszego ptaszka jaki u mnie na działce zagościł wyjątkowa okazja




Kasiu powiem szczerze nie wyobrażam sobie żebyś wywoziła teraz tą glinę z działki. Mnóstwo pracy i pieniędzy. Moim zdaniem lepiej posadz piękne róże i bedzą Ci rosły jak w raju a zamiast rh posadz azalie . też są piękne a o wiele lepiej znaszą mniejszą kwasowośc podłoża. Przy tej glinie i tak bedziesz musiała dac sporo kwaśnego torfu ale one w tym będą rosły a rh już nie. No a róże to juz będą mistrzostwo świata. Myslę że dobrze Ci radzę. Wprawdzie azalie nie są zimozielone ale ich pączki są śliczne szczególnie jak siądzie na gałązce ptaszek i jest zdjęcie z takim pączkiem, a kwiaty mają równie piękne.

Twoje zdjęcie ptaszka jest piękne i choc ptaszek nie jest do rozpoznania to ma inne walory -uchwycony lot , to nie jest łatwe. Ja tez wstawię Ci ptaszka na gałązce azalii , mam ładniejsze ale w pamięci zewnętrznej a nie chce mi się jej podłączac , więc takie jakie mam pod ręką.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:59, 17 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
dajana napisał(a)
Bożenko ode mnie tez nie może braknąć kwiatuszka .Troszkę śmieszna scenka ale ja tak lubię kiedy się uśmiechasz .

[img


Dajanko , dzięki . Pewnie że sie uśmiecham i juz sobie wyobrazam że ja bym mogła tak malowac gdyby mi się kwiatki bez koloru trafiły, ale takie pole...ciężka sprawa. Dzieki za nieustanne wywoływanie uśmiechów na naszych twarzach bo jestem pewna że wszyscy się usmiechają . Dzięki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
jotka 20:02, 17 sty 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Bogdziu ja z Twoich rad też korzystam choć nie zawsze to podkreślam i artykułuję W podziękowaniu storczyk dla Ciebie Nówka prosto w kwiaciarni mam nadzieję, że będzie mu u mnie dobrze ...



____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
Bogdzia 20:07, 17 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
grazyna napisał(a)

Ale się rozgadałam . ................Ja mam na drugie Grażyna ale chyba to imię bardziej nawet do mnie pasuje bo ludzie którzy nawet nie wiedzieli o tym fakcie często nazywali mnie Grazyną a szczególnie mój nauczyciel matmy z liceum człowiek.... wzór człowieka.
[/b]

--------------------------------------------------------------

Bosko czytać Ciebie Bogdziu, całą instrukcję sadzenia i pięlegnowania rh wydrukuję, jak dobrze mieć rady od Fachowca, robi się pewniej, z przekonaniem a nie tylko intuicyjnie.

Wiem że jesteś matematykiem z zawodu, pewnie to trochę "wina" tego nauczyciela a po części Twego talentu

Mój Tato (nie ma Go już z nami, niestety) był z wykształcenia matematykiem , szefował w szkole oraz także nauczał tego trudnego przedmiotu Powtarzał mi, tłumacząc matematykę, że jak zrozumiem ten przedmiot to wiele rzeczy w życiu z sensem mi będzie wychodzić. A jeśli jeszcze nauczę się gry w szachy (nie umiem) to już łatwo mieć w życiu będę
Patrząc na Twój ogród, wiedząc co robiłaś i widząc co zrobiłaś, od razu wspomniałam sobie słowa mojego Taty i... MA TO SENS
Ja w księgowości pracuję, a więc ocieram się o matematykę natomiast moi dwaj synowie wybitnie po dziadku talenty mają i starszy świetnie gra w szachy. A imię wybrał mi Tato właśnie

O tak z psem po polach, wiatr we włosach, listek trawy w ręku i świat jest piękny aż w duszy gra Do miłego


Grażynko fachowcem to ja nie jestem , po prostu mam z rh trochę doswiadczenia i dzielę sie tym co wiem. A z matematyką zgadłas . Jemu zawdzięczam że ten przedmiot mnie zainteresował na tyle ze go studiowałam ale tez jest w tym wina kogoś innego, bo moje zainteresowania były związane nie z matematyka tylko z biologią a ktoś inny nie przyłożył sie do pracy i myślę że nie zdałabym egzaminu z chemii z której prawie nic nie umiem , nie chciałam ryzykowac i wybrałam przedmiot który umiałam. Od nauczycieli bardzo wiele zależy tak jak i od rodziców. Jestem pewna ze wszystko co mówił Twój tata było wspaniałą wskazówką na przyszłośc.Powinnaś korzystac z jego wskazówek. Takich wspaniałych ludzi pamięta nie tylko rodzina ale wiele osób które się z nimi zetknęły.Pozdrawiam Grażynko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies