Ta sama pora, słońce wschodzi i promienieniami maluje nowe, cudne obrazy:
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Teresa ja znowu u ciebie na psychoterapię i znowu się nie zawiodłam . coś co uwielbiam u ciebie . patrzenie w siną dal. musisz nam ciągle dozować te widoczki , bo jesień nostalgiczna ...a one pozytywnie nastrajają
Witaj Tess, widzę że ciężkie prace u Ciebie, ja też tak poszerzam rabaty po trochu, żeby nie było. Kiedyś mąż narzekał, że dżunglę zrobię z ogrodu bo za dużo sadzę, ale teraz docenia że jest coraz mniej trawnika koszenie trawy to jego zadanie
Też bardzo lubię aksamitki. Moje też wciąż jeszcze kwitną, zostawiam jedną w prezencie
Martku, to wrona W temacie żurawi u mnie bez zmian.
Robert Klamber piękne zdjęcia żurawi zrobił, ale wybrał się w tym celu nad Biebrzę.
Alinko - poddałaś mi myśl żeby trochę zdjęć na zimę zostawić, skoro własciwosci terapeutyczne mają
Izo, Kukliku - dziękuję za aksamitki Piękne są A mężowie i ich gderanie to temat rzeka
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Super Teresko! W ogródku masz gąszcz, ale za to tutaj jakie przestrzenie. Pierwszy raz dzisiaj zajrzałam nad Rozlewisko. Pięknie tam macie. Szkoda, że muszę do innych spraw uciekać, chętnie bym tam jeszcze pobyła. Pozdrawiam
Wiem Sprawdziłam na mapie, gdzie ogródek Babci Jasi
Może nawet obok ogródka Babci Jasi przejeżdżamy, jadąc nad Rozlewisko.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.