Ewelinko, ja będę po niedzieli jechała do Wipsowa, jak masz na coś oko, mogę zakupić, jak będziesz w Olsztynie podrzucę do miasta. No problem

Kubi, jak już Ewelina napisała, byłam, widziałam, niestety żurawki po 10 zł, a nie po 8,50. Ale jutro dzwonię do właścicielki ponegocjować trochę, może na targach mieli niższe ceny ?

Agato, dziękuję za wizytę, myślałam o czymś przed iglakami, nawet muszę (!!!) tam coś wsadzić, bo kiepsko to w tej chwili wygląda. Dziewczyny proponowały głównie wysokie trawy i ku temu pomysłowi się skłaniałam, perukowce uwielbiam, ale im tam raczej będzie za ciasno. Myślałam też o dereniach Elegantissima, ale ten sam problem - mało miejsca chyba, a poszerzyć rabat już nie mam gdzie. Natomiast berberysy fajne, tylko jak potem między nie wejść, żeby coś przyciąć, dosypać kory, będzie kłująco

Aniu hosta śliczna jak oglądam wieczorami strony, które podesłałaś, to już sama nie wiem, co bym chciała. Potwornie trudna decyzja, a hosty niestety tylko internetowo będę mogła zakupić, bo wybór w okolicy ograniczony, z tym że w szkółkach to są hosty, w internecie z reguły widzę jedynie malutkie sadzoneczki
A ja bym już chciała gęsto i dużo

Dzisiejszy dzień był mokry, choć cieplutki. Załatwiałam inne pilne sprawy, ogród czeka na swoją kolej, kora i ziemia przywiezione, wiata zawalona workami. Zostaje nierozstrzygnięta kwestia roślin.

Megi u mnie tez pada, nie udało mi sie nic zrobic .... Hosty kupuj większe bo te z internetu to po 3 listki i kilka lat poczekasz na efekt. Ja zawsze kupuje na takim targu dorocznym " dni ziemi" i zawsze duze donice pełne liści po 15 - 20 zł maja, kupuje rok w rok. Trzeba poszukać większej to sie opłaca. Fakt ze wybór odmian ograniczony ale za te cenę nie marudze

Moniko mi chyba też przyjdzie tak zrobić, zastanawiam się jeszcze czy może nie udałoby mi się kupić jakiejś ciekawej odmiany na zbliżającym się wyjeździe na urlop ? Musiałabym przeszukać internet w poszukiwaniu dużych szkółek na trasie powrotnej z Ustronia - całe 550 km, już się nie mogę doczekać

Megi, zerknę w ich ofertę jeszcze raz i jak coś to Ci napiszę

Kubi, jak już Ewelina napisała, byłam, widziałam, niestety żurawki po 10 zł, a nie po 8,50. Ale jutro dzwonię do właścicielki ponegocjować trochę, może na targach mieli niższe ceny ?

Wiesz co ja kupowałam w sklepie więc jeszcze z marżą. Oni sprzedają tylko na targach lub hurtowo. Ja przeczytałam na doniczce stronę internetową i myślałam że można przez neta zamawiać a tu się okazuje że nie. Ale tak jak pisałam ja płaciłam dokładnie 8,49zł za sztukę. Tak samo funkie a rozchodniki po 2,79.

kubi2000 napisał(a)

Wiesz co ja kupowałam w sklepie więc jeszcze z marżą. Oni sprzedają tylko na targach lub hurtowo. Ja przeczytałam na doniczce stronę internetową i myślałam że można przez neta zamawiać a tu się okazuje że nie. Ale tak jak pisałam ja płaciłam dokładnie 8,49zł za sztukę. Tak samo funkie a rozchodniki po 2,79.

Rozumiem, że sklep w Twoich stronach ?
Sprzedają też na miejscu w swojej szkółce w Wipsowie, jakieś 35 km od Olsztyna, dlatego chcę zadzwonić do właścicielki i zapytać, czy by mi tej ceny nie obniżyła ? Poprzednio zrobiłam zakupy za ok. 200 zł, tym razem będzie dużo więcej, bo znajomi też się zapowiedzieli, dlatego chcę negocjować cenę

A teraz się wygadam na forum na temat zakupów ... wrrrrrrrr.

Zamówiłam 55 worków kory dla siebie i 25 worków dla rodziców. Firma spod Olsztyna, dowóz w tym samym dniu, Pan rozładował, ułożył, gdzie chciałam, zapłaciłam i OK. Niedawno dzwoni do mnie mama i pyta, czy rozsypywałam już korę, bo oni swoją otworzyli i okazało się, że to nie kora, a "śmieciowisko" . Nawet gruba ozdobna wygląda jak średnia. Miała być sortowana i kompostowana, wygląda na bardziej świeżą i na odpad po sortowaniu, pełno pyłu korowego i świeżych jasnych kawałeczków, jakby większych długich włókien z drewna. A samej kory w tym może połowa. No i jutro mąż jedzie do ich siedziby, żeby oddać towar, chociaż nie mam złudzeń, mąż stwierdził, że raczej każą się nam wypchać. Takiego śmiecia pod rośliny nie wysypię, a sama kompostować tego nawet nie mam gdzie.

Tyle się ze swoich ostatnich zakupów ucieszyłam cały 1 dzień

Tak, u mnie wmieście kupowałam. Dokładnie w Brico marche.

A co do zakupów, buuuuuuuuuuuuuuu i to wielkie. Byłabym wściekła na maksa.

No a zakupy...zazdroszczę, sama bym chciała takie zrobić
A cenę negocjuj, taka kasa. Albo niech przynajmniej kilka roślin dołożą lub dadzą za darmo....

Z której części "spod Olsztyna" braliście? Wiem kto koło mnie sprzedaje beznadziejną ziemię, może i w korę zaczął się bawić. Napisz jutro czy coś wywalczyliście.

Mi sie w glowie nie mieści że tak można oszukiwać.

Ewelinka231281 napisał(a)

Z której części "spod Olsztyna" braliście? Wiem kto koło mnie sprzedaje beznadziejną ziemię, może i w korę zaczął się bawić. Napisz jutro czy coś wywalczyliście.

Akurat to z moich okolic, gm. Dywity, więc jutro z rana mąż jedzie, ja nie mam zdrowia, ale tak brzydkiej kory dawno nie widziałam