Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje zmagania ogrodowe

Pokaż wątki Pokaż posty

Moje zmagania ogrodowe

Welka 13:45, 01 sie 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Przerwa w ogarnianiu
Sebek, pewnie przedostatnie w tym roku, od września nic nie kupuję, zostaje ewentualnie Pęchcin

Przeszłam się przez ogród i zmartwiłam się moją brzózką Youngii - kupiłam ją w kwietniu jak zaczęła puszczać listki, po jakiś dwóch tygodniach listki wygladały tak:

Pytałam na innym forum, ktoś mi powiedział ze tak często bywa, musi się przystosować do warunków i tak dalej, pojechałam też do ogrodniczego, w którym kupowałam, powiedział praktycznie to samo i kazał czekać do wiosny, bo może wypuści, a teraz tylko podlewać. Tak robiłam, ale z dwa dni temu dośc mocno wiało i połamało część gałązek, bo uschły. Dziś wyglada tak (nie patrzcie na trawę, nie kosimy, bo musimy zrobić oprysk przeciw koniczynie i innym chwastom):




Czy mogę jeszcze coś zrobić oprócz podlewania, żeby jakoś ewentualnie przeżyła czy tylko podlewać i wiosną się okaże czy żyje?
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Gardenarium 13:54, 01 sie 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Moim zdaniem trzeba się z nią pożegnać. na pewno już nie odbije, Nadetnij nożem korę czy jest żywe pod spodem, jeśli suche, łamliwe - usuń drzewko i posadź nowe. Czasem trzeba przeboleć straty. Głowa do góry, nowe będzie rosło.

Dla pocieszenia obejrzyj sobie Maję, o tym też mówię (chyba)..

http://www.tvnmeteo.pl/magazyny/maja-w-ogrodzie,13,1,1,387401,0.html
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Welka 13:59, 01 sie 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Jak szybko, dziękuję. Korę sprawdzałam z tydzień temu, po nacięciu jest wilgotne, ale to już drugie drzewko posadzone w tym miejscu, które pada (wcześniej klon palmowy, ale myślałam, ze on taki kapryśny). Muszę się zastanowić czy coś tam sadzić, może coś tam jest nie tak i trzeba będzie wykombinować coś innego a nie roślinę. Odcinek wcześniej oglądałam z dwa razy, mówiłaś chyba ze takich ledwo żywych nie ratujesz, bo lubisz jak jest gęsto. Jakoś tak
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Milka 14:59, 01 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Może to kwestia miejsca, coś może w ziemi; sprawdź na wszelki wypadek
my też posadziliśmy 18 brzózek i wszystkie co do jednej padły!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Joaska 15:22, 01 sie 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Witam,
Nadrabiam zaleglości i zwiedzam nowe ogrody,
powodzenia w torzeniu swojego azylu
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"
Welka 15:45, 01 sie 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Irenko, tak kocham brzozy, że tez posadziłabym z 18, ale mam za mało dziłke, dlatego wybraliśmy Youngi, bo nie rośnie tak do góry, a tu sie okazuje, że wcale nie rośnie.
Witam Joaska, zaraz lecę do Ciebie, bo chyba jeszcze nie byłam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 20:53, 01 sie 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Padam, rozwoziłam ziemię, wkopywałam cegły, odchwaszczałam trawnik, muszę odpocząć.

To z wcześniejszych zakupów
Herkules

Ginger Ale

Yellow hummer

Z wczorajszych (z moim paluchem)
Tokudama Flavocircinalis

____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Moniika 20:56, 01 sie 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Hej! Żurawki śliczne a poza tym odpoczywaj należy Ci się
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
paola1a 23:43, 01 sie 2012

Dołączył: 29 lip 2012
Posty: 354
Witaj Ewelinko
Piękny ogród tworzysz a zakupy........prześliczne. Pozytywnie zazdroszczę. Widzę, że masz żółtą trytomę - moja zakwitła w tym roku pierwszy raz ale mam smutne wrażenie, że ich kwitnienie jest o wiele krótsze niż ich ognistobarwnych koleżanek.chociaż to może kwestia tego, że takie młodziutkie a potem będzie lepiej. Pozdrawiam
____________________
Prostokątna rabata
Welka 23:55, 01 sie 2012


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Witaj Paola, moja żółta i tak mnie zaskoczyła, bo wsadzałam ją wiosna i myślałam, ze dopiero w przyszłym roku zakwitnie, pomarańczowa kwitła ładnie, ale musiałm ją przesadzić, także za rok zobaczymy, która lepiej się sprawuje
Monia, odpoczywam szukając jakiejś niskiej trawy, takiej wariaty jak mówię na variegatę
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies