Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje zmagania ogrodowe

Moje zmagania ogrodowe

Milka 17:52, 10 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Wielkie zakupy i cudne tulipany; tę białą hostę też mam, wolno rośnie, jakby mniej odporna.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Welka 09:15, 12 maj 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Witam!
Magda, dzięki Na początku czerwca następna partia żurawek przyjdzie
Marta, na innym forum znalazłam sprzedawcę z dużej szkółki, którego zachwalał m.in. Igor od żurawek, więc postanowiłam od niego też zamówić. Widziałam w jego wątku sprzedażowym, że zaczynają się go teraz czepiać, ze roślin nie wysyła, ale rozmawiałam z nim dwa razy przez telefon i ma z niektórymi roślinami opóźnienia około 5 tygodni przez zimę, ludzie najpierw pisali żeby nie wysyłać roślin (początkowo miał być termin na początku kwietnia), a teraz wszyscy na raz chcą, a jemu nie wszystkie rośliny dostarczono. Mimo narzekań innych, ja w czerwcu będę u niego jeszcze raz zamawiała, bo jestem bardzo zadowolona. Jak będziesz chciała to napiszę Ci dokładniejsze dane na PW.
Filip, dzięki zaraz wrzucę następne
Magda, nawet nie widziałam że to napisałaś cieszę się, że choć przez chwilkę udało się porozmawiać
Irenko, naczytałam się dużo złych opinii nt tej hosty, że często po zimie się nie pokazuje, ale tak mi się podoba, ze może sobie wolno i kapryśnie rosnąć, teraz jest cudna. O stilleto dla Ciebie pamiętam, tylko chwilowo czasu brakuje na cokolwiek.

Wczoraj były targi w Olsztynie, mimo wszystkich przeciwności losu udało się wyskoczyć dosłownie na 0,5 godzinki, najlepsze z całej imprezy było spotkanie się z Megi z Warmińskich dylematów. Porozmawiałyśmy chwilkę, moja córcia wysępiła od niej jedzenie, ponarzekałyśmy na brak ładnych roślin na targach i musiałam uciekać do chorego Karolka. Zdjęć z samych targów nie mam, bo nie było czego fotografować, liczyłam na żurawki, ale były drogie i sprzedawcy nie znali odmian. Moja córcia chciała rh, było najwięcej majtkowych różowych, chciałam jakieś inne, ale takie które mi zakwitną - pani pokazywała mi różne, ze mają pąki i zakwitną, dopiero jak zwróciłam jej uwagę, ze to pąki liściowe a nie kwiatowe, to stwierdziła, że z daleka myślała, ze to kwiatki będą, ale komuś innemu by wcisnęła. Ostatecznie Kinia wybrała tego mocno różowego, nie zachwyca mnie, ale ona jest zadowolona.
Wydałam około 60 zł, nawet M się dziwił, ze tak mało ma do noszenia, ale nawet na mój mało skomplikowany gust nie było na czym oka zawiesić

czosnki karatawskie

rh Kini, nazwy nie znali

M przyniósł mi pieniek, wylądowały w nim rojniki, zobaczymy co z tego wyjdzie



____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 09:17, 12 maj 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
listki
mariken

buczek rohan weeping (ten gruby badyl to nie pieniek a podpórka)



____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 09:19, 12 maj 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
tulipanki



ice cream


____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 09:22, 12 maj 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
piękny odcień zieleni (hosta summer serenade)

lime marmoladka i z tyłu white feather


marmoladka wypiętrzona

____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Welka 09:24, 12 maj 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771






Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Megi 10:34, 12 maj 2013


Dołączył: 14 lip 2012
Posty: 900
Ewelinko, to już wiem, o jakie czosnki chodziło, wiem, bo miałam, ale u mnie im się nie podobało, powędrowały do mojej mamy i w jej ogrodzie rosną ładnie.
Ja również dziękuję za przelotne spotkanie, jak sama napisałaś, targi były, ale niestety bez rewelacji, pomimo tego ja również dokupiłam kilka roślin, zdjęcia wkleję u siebie, tylko wciąż czekam na słońce
____________________
Mala_Mi 13:45, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

ja lubię dużo różnorodności w ogrodzie, ład i porządek może być u kogoś innego, a ja nigdy nie dostosuję się do konsekwencji, plam i innych zasad, więc pewnie trochę dlatego nieogrodowiskowy

Nie jesteś osamotniona... ale staram się juz w[prowadzić trochę ładu.. ale to taki mój ład Wojenny

Daj mi też namiar na żurawki.. boję się kupować w niesprawdzonych miejscach, bo potem dostaje się w prezencie opuchlaki.... a trochę będzie mi potrzeba.. oczywiście żurawek a nie opuchlaków
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:45, 12 maj 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Acha.. ładne zdjęcia robisz
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Madziarzeszow 13:55, 12 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
Piękne zdjęcia , a to funkia white? ja zakupiłam na jesień , ale niestety nie wyszły z ziemi , więc będę musiała zakupić raz jeszcze , bo podobają mi się bardzo , a na razie podglądać będę u Ciebie
____________________
Pozdrawiam..... Mój mały skrawek ziemi~~~~~~~~Wizytówka - Mój mały skrawek ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies