Świetne wrzosowisko i bardzo ciekawy wątek!
Będę zaglądać i podpatrywać pomysły

Ozz... czy to od czarnoksiężnika i tej magicznej krainy???...... wpadłam śladem od Kondzia.... z nosem zwieszonym na kwintę.... a tu proszę .. jaki mega optymistyczny ogrodnik... a jakie aranżacje......... i ten wszechogarniajacy mega optymizm, radość życia..... tego było mi potrzeba......... zabieram Ci troszkę energii by doładować swoje akumulatorki..... może kiedy będę mogła coś oferowac w zamian
a na razie zostawiam.. kwiatuszek Cholery co siedzi od wiosny i dopiero teraz raczyła okazać swoje oblicze , wiec debiut mojej Sweden Quenn... (qurcze.. to chyba ona..... nie pamiętam gdzie to zapisałam... ale co tam... piękna i kapryśna i jak by ją tam zwał.. )

Juzia - na zdrowie

Aniu asc - cieszę się bardzo, że dzięki tym kilku stronom Ci ,,lepiej", Kapryśnica zaiste piękna Jak człowiek ma niewiele to musi doceniać co ma... Uwielbiam Rzeszów - macie przepiękną zieleń miejską i cudne okolice, no i... do Krakowa wcale tak daleko nie masz

W balkonowym ogródku na razie bez szału - tylko cebulki czekają na swoją kolej... tylko gdzie by je tu...

Eeee tam.... piękny szał wrzosowiskowy I za pomysł 6+

Znasz Rzeszów ???? No to może kiedy będziemy miały okazję się poznać .....

A przejeżdżam jak jadę do rodziny na ,,daleki Wschód"

Więc zapraszam na popas po drodze......

Oj nie omieszkam, ale trzeba się o mnie bić, bo mam jeszcze bardzo dobrych znajomych w Rzeszowie i też mnie karmią

Ozz zachwycił mnie Twój ogródek , jesień ekstra piekne wrzosowisko

planujesz wodę - widziałam w gazecie gdzieś większą osłonkę doniczkę - z pełnym dnem z wodą a po wierzchu jakaś rzęsa z lasu - super to wyglądało,
ja też miałam taki ogródek ino większy i miała różę na pniu i się sprawdziła i cieszyla

pozdrawiam

Ozz napisał(a)

Oj nie omieszkam, ale trzeba się o mnie bić, bo mam jeszcze bardzo dobrych znajomych w Rzeszowie i też mnie karmią

Przy karmieniu poddaję sie walkowerem... W pojedynku nawet rękawicy nie podniosę.....

Za to wczasy odchudzajace mogę zapewnić ..... jestetm kompletny ignorant kuchenny.... u mnie samoobsługa.... tzn tak jest najbezpieczniej dla zdrowia organizmu .....

Nie mozna mieć wszystkich talentów....

Wystarczy, że sadzę "zielonym do góry"

wrzosy łubiankowe! - to zrobiło na mnie wrażenie - gratulalcje