Witam wszystkich zaglądających w nieco ,,zapuszczonym" chwastem zapomnienia wątku
Tess - mój balkon jest z gumy

niestety moja doba nijak nie chce powtórzyć tego fenomenu, niezależnie jak bardzo staram się w nią powciskać rozmaite zajęcia... no nie chce się rozszerzyć... jest tyle rzeczy do zrobienia... chyba, że kosztem snu, ale ja tak kocham spać
Kukliku- maluj koniecznie, najlepiej zanim wsadzisz

mój zamysł był taki, by je na biało pociągnąć, ale czasowo na razie nic z tego
Agatko - oj się zdziwisz jak kiedyś pokażę to ,,kubańskie"

- używam do mięsa, do sałatki, na kanapkę zamiast szczypiorku... ma intensywny aromat coś między rozmarynem i oregano, a rośnie jak głupie.
Drzewko szczęścia - do szczęścia, potrzebuje: mało ziemi, sporo słońca (choć daje radę też w innych warunkach) i podlewania jak się czasem przypomni (nie lubi być zalewane). Służy mu też wystawianie latem na zewnątrz - wtedy szaleje ze wzrostem, a brzeg liścia, aż się robi czerwony z radości
Abiko - na Zieloną
Diano - witam Ciebie i twą hiszpańską opaleniznę
A dla wszystkich, którym się zdarza tu zaglądnąć, taki oto widoczek (ponownie, pałac w Kowarach):
Relacje z wycieczek po Szlaku Pałaców i Ogrodów zostawiam na długie, zimowe wieczory
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :)
MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu:
MIKRO ogród 1.0