Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Nigdy nie mów nigdy

Kindzia 07:54, 22 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
Jak tak czytam o żwirku, to muszę Ci powiedzieć że uwielbiam go oglądać u innych, ale u siebie nie widzę przy psach i 2 dzieci kopiących piłkę. Więc stwierdziłam że najlepiej będzie zrobić kółko z kostki....o czy mój M. jeszcze nie wie,.... dowie się jak będzie kostkę kupował

My dwa staruszki tam mieszkać będziemy Żwirku nikt nie ruszy
Ulcia, Ty masz taki teren, że 5 kółek Ci się zmieści
Też myślałam o kółku z kostki, pod basen, ale doszłam do wniosku, że basen tylko w lecie i to nie zawsze, a samą kostkę bym miała w ogrodzie.
Jak Twój M będzie kupował większą ilość kostki, to nawet się nie zorientuje, że troszeczkę więcej trzeba
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 07:55, 22 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
dorkow0 napisał(a)

Jak tak czytam o żwirku, to muszę Ci powiedzieć że uwielbiam go oglądać u innych, ale u siebie nie widzę przy psach i 2 dzieci kopiących piłkę. Więc stwierdziłam że najlepiej będzie zrobić kółko z kostki....o czy mój M. jeszcze nie wie,.... dowie się jak będzie kostkę kupował


Tak, tak... To mi się podoba... Mój M też przed faktem dokonanym staje... Ja jestem spokojna i on też musi, bo co mu pozostało, tak w sklepie przecież nie wypada... hi hi hi...
Kindziu, serdeczności... Jak mogłam nie napisać..

To dobre
Mój się nie buntuje, przynajmniej w tej kwestii spokój mam
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 07:59, 22 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
asc napisał(a)

Teraz zaczynam się zastanawiać nad rabatką na prawo od tego niedawno wałkowanego rogu...



Co tam wsadzić? Chciałabym wykorzystać te berberysy, które przesadzę z rogu, mam 7 golden rocket, 7 admirałków, mam pęcherznicę diabolo. Chcę derenia, trawy, kulki lub stożki bukszpanowe, żurawki i co jeszcze? Tam będzie wydzielone żwirkowe, beżowe miejsce na ciurkadełko. Jak to połączyć?



Ja bym te linie trochę wygładziła... łatwiej kosić i z własnego doświadczenia ... te wcięcie w stronę płota na końcu tujek ... ale Ty tu rządzisz

Może być mniejsze wcięcie. Taką łagodną linię bym chciała. To tylko szkic. Poza tym zupełnie nie mam talentu do Painta, ręka mi się trzęsie
Tak bym chciała ładną linię poprowadzić, nie wychodzi, nie mam cierpliwości do tego. Jednak najlepiej na papierze mi wychodzi
Zresztą na papierze też wysmarowałam


____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
JulkAd 11:02, 22 lis 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Ten układ rabaty na Toim rysunku podoba mi się bardzo...ja wprawdzie planuję u siebie też linie proste, ale ja mam naprawdę mało miejsca...gdzieś po głowie mi się tłucze ta Twoja rabatka z ciurkadełkiem, więc jak mni olśni dam Ci szybko znać
....Kuba cały czas na linii ze Wschodem...jest nadzieja, że da radę wszystko przenieść na następny rok. Linie lotnicze (ukłony w ich kierunku) zachowały się bardzo w porządku i oznajmiły, że pieniądze im nie przepadną i ...tylko gorzej z MEN-em...nie wiem czy oni dla nas?, czy my dla nich jesteśmy?...nic empatii i zrozumienia u nich nie ma...upierają się, że projekt ma być ukończony przed danym terminem i koniec...ano zobaczymy...jestem dobrej myśli

miłego dnia Kasiu
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Urszulla 12:30, 22 lis 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Kindzia napisał(a)

Jak tak czytam o żwirku, to muszę Ci powiedzieć że uwielbiam go oglądać u innych, ale u siebie nie widzę przy psach i 2 dzieci kopiących piłkę. Więc stwierdziłam że najlepiej będzie zrobić kółko z kostki....o czy mój M. jeszcze nie wie,.... dowie się jak będzie kostkę kupował

My dwa staruszki tam mieszkać będziemy Żwirku nikt nie ruszy
Ulcia, Ty masz taki teren, że 5 kółek Ci się zmieści
Też myślałam o kółku z kostki, pod basen, ale doszłam do wniosku, że basen tylko w lecie i to nie zawsze, a samą kostkę bym miała w ogrodzie.
Jak Twój M będzie kupował większą ilość kostki, to nawet się nie zorientuje, że troszeczkę więcej trzeba


Dobrze piszesz, a ja właśnie tak myślałam że na wiosnę kostka i huśtawka. A na lato basen (w przyszłości dalekiej)....bo powinien być równy teren i jeszcze piasku nasypać trzeba, więc łatwe będzie do sprzątania.....a na jesień znów huśtawka.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Kindzia 08:08, 23 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)
Ten układ rabaty na Toim rysunku podoba mi się bardzo...ja wprawdzie planuję u siebie też linie proste, ale ja mam naprawdę mało miejsca...gdzieś po głowie mi się tłucze ta Twoja rabatka z ciurkadełkiem, więc jak mni olśni dam Ci szybko znać
....Kuba cały czas na linii ze Wschodem...jest nadzieja, że da radę wszystko przenieść na następny rok. Linie lotnicze (ukłony w ich kierunku) zachowały się bardzo w porządku i oznajmiły, że pieniądze im nie przepadną i ...tylko gorzej z MEN-em...nie wiem czy oni dla nas?, czy my dla nich jesteśmy?...nic empatii i zrozumienia u nich nie ma...upierają się, że projekt ma być ukończony przed danym terminem i koniec...ano zobaczymy...jestem dobrej myśli

miłego dnia Kasiu

To dobrze przynajmniej, że kasiorka za lot nie przepadnie, przecież niemało to kosztuje...
MEN to służbiści, ciekawe czy znajdzie się tam ktoś, kto patrzy rozumem, nie paragrafami. Miejmy nadzieję

Nie wiem właśnie jaki kształt tej żwirkowej rabatki z ciurkadełkiem ma być...też jakieś obłe...Na razie nie mam czasu, żeby się zastanawiać, nawet na komputer nie mam czasu popołudniami. W sobotę pełną chałupę gości będziemy mieć, w kuchni ciągle siedzę. W przyszłym tygodniu już luźniej będzie.

Słoneczka Ci życzę, u nas ponuro
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:52, 23 lis 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)


Jak tak czytam o żwirku, to muszę Ci powiedzieć że uwielbiam go oglądać u innych, ale u siebie nie widzę przy psach i 2 dzieci kopiących piłkę. Więc stwierdziłam że najlepiej będzie zrobić kółko z kostki....o czy mój M. jeszcze nie wie,.... dowie się jak będzie kostkę kupował

My dwa staruszki tam mieszkać będziemy Żwirku nikt nie ruszy
Ulcia, Ty masz taki teren, że 5 kółek Ci się zmieści
Też myślałam o kółku z kostki, pod basen, ale doszłam do wniosku, że basen tylko w lecie i to nie zawsze, a samą kostkę bym miała w ogrodzie.
Jak Twój M będzie kupował większą ilość kostki, to nawet się nie zorientuje, że troszeczkę więcej trzeba


Dobrze piszesz, a ja właśnie tak myślałam że na wiosnę kostka i huśtawka. A na lato basen (w przyszłości dalekiej)....bo powinien być równy teren i jeszcze piasku nasypać trzeba, więc łatwe będzie do sprzątania.....a na jesień znów huśtawka.


Ja bym chętnie widziała u siebie taki placyk...ale na razie nie ma sensu...póki nie jesteśmy tam na stałe. Może wtedy?
Na razie , jak już jest basen, to na trawce
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
eliza3 16:39, 23 lis 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Kasiu, pozdrawiam i życzę udanego pijątku i reszty
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Milka 16:40, 23 lis 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
i ja też
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
JulkAd 17:07, 23 lis 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kindzia napisał(a)

Ten układ rabaty na Toim rysunku podoba mi się bardzo...ja wprawdzie planuję u siebie też linie proste, ale ja mam naprawdę mało miejsca...gdzieś po głowie mi się tłucze ta Twoja rabatka z ciurkadełkiem, więc jak mni olśni dam Ci szybko znać
....Kuba cały czas na linii ze Wschodem...jest nadzieja, że da radę wszystko przenieść na następny rok. Linie lotnicze (ukłony w ich kierunku) zachowały się bardzo w porządku i oznajmiły, że pieniądze im nie przepadną i ...tylko gorzej z MEN-em...nie wiem czy oni dla nas?, czy my dla nich jesteśmy?...nic empatii i zrozumienia u nich nie ma...upierają się, że projekt ma być ukończony przed danym terminem i koniec...ano zobaczymy...jestem dobrej myśli

miłego dnia Kasiu

To dobrze przynajmniej, że kasiorka za lot nie przepadnie, przecież niemało to kosztuje...
MEN to służbiści, ciekawe czy znajdzie się tam ktoś, kto patrzy rozumem, nie paragrafami. Miejmy nadzieję

Nie wiem właśnie jaki kształt tej żwirkowej rabatki z ciurkadełkiem ma być...też jakieś obłe...Na razie nie mam czasu, żeby się zastanawiać, nawet na komputer nie mam czasu popołudniami. W sobotę pełną chałupę gości będziemy mieć, w kuchni ciągle siedzę. W przyszłym tygodniu już luźniej będzie.

Słoneczka Ci życzę, u nas ponuro


No to powodzenia w tej kuchni, miłych gości i sympatycznej soboty bez zbytniej bieganiny

Buziaki...u nas trochę słonka, ale zimnawo juz niestety...jutro idę do ogrodu...w końcu spadły wszystkie liście z jabłoni i trzeba posprzątać.
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies