Tak Basiu - jestem bardzo zadowolona. Uwielbiam mój ogród!! Do kwadratu!!

Pozdrawiam Aga, nareszcie jestem na bieżąco u Ciebie Oba ogrody piękne - i ten, i górski.

Aga ale piekne zdjęcia,

Aga, co tu się u Ciebie wyprawia Szklarenka? Boski pomysł, więc znając Ciebie będzie taka sama realizacja Ja już towiem, cudnie będzie, a i cieplutko w zimie, przy szybie Roboty mnóstwo, wiem coś o tym, ale będzie warto pozdrawiam ciepło

Ps. Trawki i reszta ogrodu, jak zwykle zjawiskowe

Basiu -
Aguś - u mnie nie ma na szczęście tłoku - spokojnie nadążysz

Marzenko - dzięki za pochwały

Milenko - no dzieje się u nas... zaczynam mieć kłopoty z nadążaniem ... i ciągle deszcz przeszkadza. Szklarenka jest już na docelowym miejscu. EM ją pomalował na popielato i powoli szkli. W międzyczasie udało sie man usunąć olbrzymią stertę gruzu pobudowlanego, która zalegała przed domem... teraz wciąż z grabkami plantuję działkę. Jest to teren przy dojeździe do domu i chciałabym posadzić tam szpaler wiśni umbraculifera... teraz czytam jak gęsto mają być sadzone. Myślałm by co cztery - pięć metrów. Wychodzi mi więc 10 sztuk drzewek i jeszcze chcę zamówić kilka róż angielskich... nie wspominam o sadzeniu tulipanów, czosnków i innych cebulkowych - ale to już pod koniec października (choć czosnki powinno się posadzić we wrześniu) Pozdrawiam Milenko cieplutko

Szklarnię wylukałam ... Oooochhh . ....Pikna ... Że teź ja tak mały areał mam

Buziole Aguś

Witaj w klubie szklarenkowych
W Pieniny zajrzę jak sie więcej czasu zrobi

Eluś - wieki Cię nie było... szklarenka robi się coraz ładniejsza. Po pomalowaniu jeszcze musimy szyby dopasować. Mały metraż nie jest zły... szczególnie gdy nawał pracy w pracy

Aniu - miło, że jesteś - i dzięki za przyjęcie do klubu - będę do Ciebie biegać na szkolenia szklarenkowe

Ale ja tak mimo woli tylko