Wstyd się przyznać ile mnie tu nie było, wczoraj zaczęłam czytać wątek od początku, jestem w połowie i doprawdy Grembosiu, nie mogę uwierzyć, że to ten sam ogród sprzed trzech lat Włożyliście w niego mnóstwo pracy, efekty mówią same za siebie: oszołomina, gratuluję
Do pełni efektu brakuje kilku lat, kiedy rośliny się w pełni rozrosną, ale nie ma co poganiać czasu, najważniejsze, że wszystko jest wreszcie skończone.
Wrócę do dalszej części wątku, jestem ciekawa roślin.
Czy teraz to zajmiesz się się tylko pielęgnacją? Jakaś lista roślin na wiosnę przygotowana?
Gratuluję wizytówki. Pięknie się spacerowało.... i podziwiam nie tylko detale, ale jak masz dorodne rośliny. Ogród młody a niektóre egzemplarze wyglądają na wiekowe
Vita, skończone..., mam nadzieję, że nigdy nie będzie, tyle mam jeszcze planów..., ale to właśnie jest fajne, i nie ma co poganiać.
Lista roślin na wiosnę spora, ale najważniejsze dla mnie to skończenie przedogródka. Musiałam usunąć żółte żurawki wśród bukszpanów, bo niestety przypalało je, ale tu żółć super się komponowała.
Miałam sporo ciekawych pomysłów naszych dziewczyn, ale jednolita żółć na to miejsce najbardziej mi pasuje. Szukałam więc wśród żółtych zadarniających i wyszło mi, że tojeść rozesłana 'aurea' będzie najlepiej tu pasować. Żółty jednolity dywan, jako tło dla bukszpanów, tworzy taki niesamowicie soczysty kontrast.