Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek

alinak 21:24, 17 maj 2014

Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524

Wiunia nic nie tragizuj .moje miscanty ML. też wyglądają dokładnie tak samo ...nic to że wiosna przyszła szybko , ale w sumie to teraz całkiem zimno , a trawy kochają słońce i wodę ...

____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb

Alisonek 21:41, 17 maj 2014

Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771

Do góry

Świetna rabata i super kształt nasadzeń, podoba mi się bardzo!!!!

____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)

wiunia 22:38, 17 maj 2014

Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422

Do góry

alinak napisał(a)

Wiunia nic nie tragizuj .moje miscanty ML. też wyglądają dokładnie tak samo ...nic to że wiosna przyszła szybko , ale w sumie to teraz całkiem zimno , a trawy kochają słońce i wodę ...

Ufff Alinko ulżyło mi bardzo ! Nie mam doświadczenia z Trawami i miskantami więc załapałam dołeczek, że nie lubią mojego ogrodu, a ja je uwielbiam

No to czekam dalej

Dzięki za odwiedzinki!

____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek

wiunia 22:39, 17 maj 2014

Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422

Do góry

Alisonek napisał(a)

Świetna rabata i super kształt nasadzeń, podoba mi się bardzo!!!!

Alu bardzo dziękuję

____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek

Zielona 22:52, 17 maj 2014

Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717

Do góry

Wiunia - a catalpa w końcu posadzona?

wiunia 23:48, 17 maj 2014

Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422

Do góry

Zielona napisał(a)

Wiunia - a catalpa w końcu posadzona?

Tak posadzona

ale bardzo się o nią martwię z powodu tego silnego wczorajszego wiatru

niektóre listki na brzegach zrobiły się takie ciemniejsze, bo wysmagane wiatrem

jutro zrobię fotkę jak nie będzie padało, dziś cały dzień urzędowałam w kuchni i nie miałam kiedy wyjść zrelaksować się choć na chwilę do ogrodu

chciałam ją czymś okryć ale M stwierdził, że musi przejść chrzest bojowy i się uodpornić

u nas często mocno wieje! Nie czy dobrze, że go posłuchałam ale już "po ptakach" było -minęło! Pozdrawiam Martusia serdecznie i życzę Ci SPOKOJNEJ nocy- nie myśl za dużo o ogrodzie, bo potem rano głowa boli- wiem to

____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek

wiunia 14:37, 18 maj 2014

Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422

Do góry

Zna ktoś domowy i skuteczny przepis na wyleczenie kory na drzewku, którą obgryzły zwierzątka leśne

obgryzły ponad siateczką zabezpieczającą, teraz lepiej to zrobiłam ale już po sprawie

bo kora obgryziona

chciałam wczoraj kupić maść ogrodniczą ale nie dowieźli

ten drążek będzie pomalowany lada dzień

moja "Katarzyna" czyli Catalpa

a tak wygladają listki z bliska wysmagane wiatrem

widoczek z okna tarasowego - wyszło słonko

____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek

Loosiuu 15:06, 18 maj 2014

Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297

Do góry

Podstawa teraz to zabezpieczyć pień przed kolejnym obgryzieniem. Rana jest duża, ale powinna się zrosnąć w ciągu ok. 3 lat w całości. Jeżeli teraz nic się jej znowu nie stanie to będzie dobrze.
Zgodnie z nową szkołą nie powinno się nic smarować niczym. Roślina powinna sama zarosnąć rany. Jedyny dopuszczalny środek do tego celu to Lac Balsam, którym smaruje się brzegi rany.

____________________
Pozdrawiam Filip - Ogród z platanem.

Zielona 15:07, 18 maj 2014

Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717

Do góry

Wiunia. Moja catalpa ma dokładnie takie same liście. Specjalnie dla Ciebie poszłam obejrzeć

Myslę, że to nic strasznego. Może za bardzo się przyglądamy tym naszym roślinkom... Trochę jak matki pierwszych dzieci

, przewrażliwione i przejęte.

wiunia 22:08, 18 maj 2014

Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422

Do góry

Loosiuu napisał(a)

Podstawa teraz to zabezpieczyć pień przed kolejnym obgryzieniem. Rana jest duża, ale powinna się zrosnąć w ciągu ok. 3 lat w całości. Jeżeli teraz nic się jej znowu nie stanie to będzie dobrze.
Zgodnie z nową szkołą nie powinno się nic smarować niczym. Roślina powinna sama zarosnąć rany. Jedyny dopuszczalny środek do tego celu to Lac Balsam, którym smaruje się brzegi rany.

Witam serdecznie

pieniek zabezpieczony jutro zrobię fotkę (takim plastikiem z dziurkami - cały pieniek)mam nadzieję, że to dobre wyjście! Dzięki, że wpadłeś do mnie, pozdrawiam serdecznie!

____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek