MirellaB napisał(a)

Wiunia jak Ci mija majówka? Lepiej już się czujesz?

Mirelko majówka mija mi sielsko i leniwie w niedzielę odwiedziliśmy kuzynkę pod Nowym Tomyślem,a tak to jesteśmy sobie w domku,spacerujemy z psami itp. Wczoraj byliśmy z naszą 12letnią sunią u weterynarza,bo zauważyłam u niej coś niepokojącego na skórze.
Czuję się lepiej nawet powiem,że dużo lepiej tylko jeszcze trochę gardło boli.
A...byłam też w Botaniku w P-niu na kiermaszu roślin ale nędza była w porównaniu z ubiegłym rokiem.
A co u Ciebie? Zdrowa jesteś?

Wiunia, i ja u Ciebie w końcu jestem Wczoraj właśnie słyszałam o tym kiermaszu roślin w botaniku, ale ja mam po sąsiedzku ogrodnictwo i tam już kwiaty do donic kupiłam. Co tam mają w ogóle ciekawego? Pozdrawiam w majowy weekend

majkel0326 napisał(a)

Wiunia, i ja u Ciebie w końcu jestem Wczoraj właśnie słyszałam o tym kiermaszu roślin w botaniku, ale ja mam po sąsiedzku ogrodnictwo i tam już kwiaty do donic kupiłam. Co tam mają w ogóle ciekawego? Pozdrawiam w majowy weekend

Ja nie szukałam kwiatów do donic, bo mam jeszcze stokrotki i ładnie rosną dlatego nie wiem kiedy wymienię na typowo letnie obsadzenia. Myślałam, że znajdę coś fajnego z bylin? Kilka szkółek się wystawiało i mieli owszem bylinki tylko przyznam szczerze ceny mnie trochę powalały na kolana jedynie z takiej jednej szkółki z Łowęcina kupiłam 5 trawek całkiem tanio i ładne zdrowe sadzonki choć niewielkie. Nie znałam tej szkółki wcześniej, a szkoda, bo widać obsługa zorientowana co sprzedaje w odróżnieniu od kilku innych wystawiających się wzięłam namiary to sobie podjadę, bo mam bliskomają b. dobre ceny i zdrowe roślinki.

U mnie ok, też leniuchowałam cały przedłużony weekend
Co z psiakiem?

MirellaB napisał(a)

U mnie ok, też leniuchowałam cały przedłużony weekend
Co z psiakiem?

Dostaliśmy maść ze sterydami i antybiotykiem i za dwa tygodnie kontrola, mam obserwować zmianę. Myślałam, że to kleszcz, którego sama chciała psina wyrwać i wdał się stan zapalny ale to nie to. Jakaś brodawka w newralgicznym miejscu może być podrażniana , a i drugi pies ciągle jej to nosem tryka, bo wyczuł stan zapalny. Z niego taki dr Hause co to każdą rankę wyniucha i nie daje za wygraną, żeby nie polizać. Tak więc muszę pilnować ciągle doktorka
Pozdrawiam Cie kochana i życzę miłej reszty pracującego tygodnia!

Wiunia dobrze, że od razu byłaś u weterynarza i dał maść. Będzie dobrze. Teraz jest wysyp kleszczy.

MirellaB napisał(a)

Wiunia dobrze, że od razu byłaś u weterynarza i dał maść. Będzie dobrze. Teraz jest wysyp kleszczy.

Smarujemy i pilnujemy no i obserwujemy

Nowe kolorki na rabatach

Piękne kolorki w Twoim ogrodzie pozdrawiam z Podlasia