Na tym zdjęciu widać przygotowane okrawężnikowanie rabaty na przedpłociu. Powstanie ona dopiero wiosną. Rosną jak widać dwa drzewka. Są to wierzby iwy. Już kiedyś pisałam o wierzbach, które rosły niemal przy fundamentach domu, które przesadziłam z sentymentu i dałam im szansę

. Więc te na przedpłociu to właśnie dwie najdorodniejsze z nich. Przekształcam je z krzaczorów w piękne drzewka o nagim pniu i kulistej koronie. Warunki mają kiepskie jak dla wierzb - sucho, cały dzień słońce, gleba piaszczysta i co roku atakuje je rdza. Rzadko je podlewam bo zapominam o nich

Ale mają wielka wolę życia. Przycinałam koronę co 2 tygodnie w tym roku i pięknie się rozkrzewiła.
Może macie jakieś pomysły na te rabatę? Pso, koto, liso i zająco odporną?