Aniu, tylko pozazdrościć takich okazów. Przy takich zdobyczach, to Ty nawet nie myśl o tym mandacie. Ja przez całe swoje życie nie zapłaciłam mandatu i zawsze upominałam moich chłopaków o rozważna jazdę mając argument - zobaczcie jak wasza matka jeździ. Niestety ten rok okazał sie dla mnie jakimś koszmarem. Od lutego do maja dostałam dwa mandaty i uzbierałam 10 pkt. Teraz to dopiero jeżdżę zgodnie z przepisami i az mi głupio jak kierowcy, którzy mnie wyprzedzaja zaglądają, co to za blądyna męczy ten samochód. Ale za rok ja im pokażę.
Pozdrawiam
Aniu tylko pozazdrościć spotkania z Mariuszem, ale najważniejsze, że kontakt "złapany" na którym wiele skorzystasz, bo Mariusz ma ogromną wiedzę, rośliny oczywiście śliczne i będą pięknie wyglądały w Twoim ogrodzie pozdrawiam Ciebie i Mariusza
Musiałam rano wyjechac ale gnałam do domu zeby obejrzec Twoje zdjecia . O wrazeniach nic nie napiszę bo juz ktoś tu zaprezentował moją minę jak to oglądałam. Popatrz na Twoje zdjecie z Mariuszem cytowane przez Betę i Jej minę , sam zachwyt- ja mam taką samą.Miło poznac Mariusza ze zdjecia.Miałaś rzeczywiście Mikołaja w środku roku. Buziaczki.