Plany zabójcze! Nie dość że przedogródek do zmiany, to jeszcze szklarnia na drugą stronę... wiosną??
A Twoje pismo drukowane odręczne - zupełnie jak moje - 99%
Kochane Grabulki... wiesz co ja w takim razie przeżywam z elementami ogrodowymi, które muszą być i gdzie by nie były, są nie do końca wypieszczonym ozdobnym ogrodem... Ale gdzieś muszą być.... i wszędzie będzie to nie do końca dekoracyjny element.....
Wyszliśmy z założenia, że ogród jest DLA NAS, a nie dla sporadycznych gości... Wytyczyliśmy miejsca które my najczęściej odwiedzamy... które są najbardziej widoczne z miejsc w których przebywamy...
Szklarnia jest elementem dość ładnym..... jest na pewno nietypowa..to nie buda sklecona z kilku desek i starych szyb czy folii... wiec jak będzie gdzieś na uboczu widoczna... nie będzie aż takim zgrzytem..
Odnosząc się do Eli... z ławeczki nad oczkiem będę widzieć basen.... też mało dekoracyjny element z powodu którego zrobiliśmy w tym roku wielką demolkę ogrodu, bo sterczał jak wyrzut sumienia, zasłaniał skalniak i widoczny był z każdego miejsca...
Otóż z ławeczki jednej i drugiej będę mieć widok na basen.... i na kałużę... mając te dwa widoki do wyrobu, w zależności od nastroju będziemy patrzeć na jedno lub na drugie.
Basen ma wysokość 1,5m, a szklarnia 2,0... biorąc uwagę perspektywę (cyprysy maja wysokość jakieś 2,5m minimum.. ) wiec widać z fotek, że nawet jej nie będzie widać za basenem..
Poszukałam fotek u innych.. ze spotkania, bo obcy robili zdjęcia patrząc z innej perspektywy niż ja...
czyli wstawiam głównie zdjęcia Ell.. szklarnia będzie wzdłuż cyprysów, za basenem...
Ela, żadna z nas nie ma pojęcia o projektowaniu, my jesteśmy amatorzy.....dlatego my odbieramy ogrody zmysłami.. ja jako człowiek natury ścisłej a nie humanistycznej patrzę w sposób "praktyczny"... i porównuję gabaryt. Skorzystałam z Twojego spojrzenia człowieka natury humanistycznej (piękne zdjecia robisz czyli natura estety ) i część fotek jest na pewno Twoich
Bronisz tego widoku...
To Crimson Sentry.... rośnie dość sporo, ale ja go przycinam Daje się formować.. na razie tnę tylko górę....... kupiłam dość dużego... i po 4 latach jest już taki.... dla przypomniania tak wygląda latem, wiosną ma bardzie w czerwień wpadające liście..
Agnieszka.. kup większego jałowca.. zapomniałam nazwę, za 20 zł max.. bo tanie.. i za 3 lata masz takiego bonzaja W ogrodzie mam następnego kandydata do strzyżenia, ale do niego podejdę bardziej profesjonalnie...
Kondzio.. niesprawiedliwe??? ... sprawiedliwe.... proszę .. nawet ja nie miałam takiej okazji i przyjemności ... za to teraz mam z nawiązką Ładną łamigłówkę dał Danusi, że aż za głowę się złapała. A foto autostwa Gabi.. no właśnie .. też musi wrócić bo została się bluzeczka i ręcznik
Danuś jeszcze raz dzięki...... za 4 wypasione projekciki mojego największego problemu
No tak myślałem ze zapomnieliscie o mnie miło słyszeć o mnie Twój ogród i podobają mi się twoje koncepcje masz racje tam za drzewami szklarnia bedzie miała dobrze i nie bedzie jej widać
A teraz dlaczego mówię ELL stanowcze NIE.. aby ustawić szklarnie jak zaproponowała, muszę usunąć posadzone szmaragdy i wszystko, bo inaczej szklarnia nie wejdzie.. i za szklarnią o wysokości 2,0 m (tu perspektywa nie uratuje) będę mieć taki coś... Jak widać porządek jest w obejściu.... ale część gospodarcza to nigdy nie będzie salon.... Poza częścią gospodarczą u sąsiadów jet bardzo ładny ogród... i te fragmenty pozostawiam widoczne Dzięki Irenko za foto, bo to Twoje... Ja jakoś jak robię zdjecia to omijam takie widoki.. i nie mam w swoim archiwum takich ujęć
I takie swoje foto z zeszłego roku.... ratowałam się słonecznikami Zimą żywopłot z ligustru po raz drugi wymarzł.. wiec go zastąpiłam szmaragdami...
Anuś, poooglądałam wspomnieniowe zdjęcia i bieżące widoczki... .. cudnie jest u Ciebie Co do szklarni nie wypowiem się... a może wybudowac drugą?... "ja sobie wybuduję szklaaarnieęęęęę, szklarnię albo dwieeeeeeeeeeeeeeeeee....."