boguslawa_madejska napisał(a)

To fioletowe to może werbena?

Tak to werbena którą posiałam z nasionek od Danusi.... porozsadzałam po całym ogrodzie..... wszędzie pasuje.

Ja sobie wrzuciłam na luzik w tym roku z cebulowymi...nie wykopywałam. W koszyczkach są, gniotą się na pewno...zresztą bardzo niefortunne miejsce im wybrałam, pomieszane, źle wyglądały wiosną...i dlatego focha strzeliłam...zamiast wykopać Zresztą łezką się zajęłam, skarpą i brukarzami = robota po nich...
W przyszłym czerwcu je wywlekę. Mam mocne postanowienie, że poznaczę kolory...i posadzę następnej jesieni z głową...to jest tak, jak się baba bierze za sadzenie bez pomyślunku...

Tobie przynajmniej kwitną jednakowo kolorowo...u mnie było różowo z żółtym...i więcej takich zestawień rozmaitych miałam...koło rodusi i azalii je posadziłam!!!! Wściekle różowa azalia Georg i czerwono wściekłe tulipany...zamknij oczy i popatrz...

Wiosną jeszcze raz muszę przeżyć...

Wielkie ci te trawska porosły, dlatego o nie pytałam, bo...nie chcę takich kolosów. Też myślę, że powinnaś dać trochę oddechu tej rabacie (tam przy trawach). Miskanta Zebrinusa też wywaliłam nad rzekę, bo jak dla mnie, to za duży, brak mu lekkości i za pstrokaty, w dodatku w polskich warunkach nie zdąży zakwitnąć (ale to moje zdanie). Przy mostku w miejsce zebrinusa posadziłam miskanta Kaskade - czekam na kwitnienie, choć jest jeszcze młodziutki. Pozdrowienia zostawiam

...równiez będę cebulowac ogród w pażdzierniku...holendrzy nawet w listopadzie sadzą..ale jak dla mnie za duże ryzyko pogodowe...

Kindzia - mojej pstrokacizny nie przebijesz.. ale jak pomyśle o wykopywaniu a mam wszytko wymieszane.. to mi się nie chce.. rekordowe cebule siedzą u mnie w ziemi już 5 lat
Teraz trochę robiłam rewolucji, wiec musiałam wykopać Ale jakbym nie musiała to bym nie wykopywała.... u mnie cebulowe robią za zapchajdziurę.. jak krzaczory się rozrastają to mi zagłuszają cebulowe.. i już tam się zostają na amen.. Jedną rabatę częściowo świadomie wykopałam, bo drobnocebulowe miałam posadzone za tulipanami jak kwitły to ich nie było widać... Cebule wzięłam do przesuszenia, a drobne wrzuciłam z powrotem do ziemi.... i to był błąd.. bo przesunęłam rabatę.. i znów będą z tyłu
I tak sie baba bierze za sadzenie

AgnieszkaW napisał(a)

Wielkie ci te trawska porosły, dlatego o nie pytałam, bo...nie chcę takich kolosów. Też myślę, że powinnaś dać trochę oddechu tej rabacie (tam przy trawach). Miskanta Zebrinusa też wywaliłam nad rzekę, bo jak dla mnie, to za duży, brak mu lekkości i za pstrokaty, w dodatku w polskich warunkach nie zdąży zakwitnąć (ale to moje zdanie). Przy mostku w miejsce zebrinusa posadziłam miskanta Kaskade - czekam na kwitnienie, choć jest jeszcze młodziutki. Pozdrowienia zostawiam

Agnieszka.. u mnie miskant kwitnie praktycznie co roku... może z raz nie kwitł ... piszą takie bzdury na necie.. miskant musi dorosnąć do kwitnienia, młode egzemplarze nie kwitną.. potem zaczyna później od innych miskantów i to sporo.. gdzieś w połowie października, ale kwitnie


Po lewej masz miskanta zebrinusa, a po prawej miskanta Graziella ... od razu widać który ładniejszy

O! A ja właśnie zakupiłam jednego Zebrinusa ....a piszecie, że on nieładny...............

baraga1904 napisał(a)

...równiez będę cebulowac ogród w pażdzierniku...holendrzy nawet w listopadzie sadzą..ale jak dla mnie za duże ryzyko pogodowe...

Ja też sadzę w listopadzie , najwyżej grubiej przykrywam korą Ale i tak rekord należy do lilii... mam wykopała od siebie końcem grudnia, i sadziłyśmy po nowym roku.. szukając gdzie mniej śniegu i da się wykopać dziurę.. Z tego powodu zapomniałyśmy gdzie posadziłyśmy....

A u mnie już rósł dobrych parę lat i tylko "brał się " do kwitnienia, czasem zakwitał jednym kwiatkiem - i to wszystko, więcej nie zdążył. U ciebie chyba cieplejsze jesienie są.

BEATA_S napisał(a)

O! A ja właśnie zakupiłam jednego Zebrinusa ....a piszecie, że on nieładny...............

Beatko, on jest ładny, tylko mnie nie pasował w tym miejscu, co miałam, bo ja mam mało żółtego w ogrodzie i mi się "gryzł" z resztą roślin. Mam go nad rzeką i tam wygląda pięknie.