Ogromna ta rozplenica - one to chyba kochają Twoją glinę Moje siewki od Alinki po roku są maleńkie, ale jak patrzę na Twoją to może to i lepiej Ale to inna odmiana też
Agnieszka- oczywiście, ze nie raz kupiłam i potem okazywało sie, że: za duże, za małe, brzydkie, nie pasuje, zdechło Ale to ryzyko ogrodnika.... 10 razy sie uda, a 2 razy nie I chyba w tym też jest zabawa
Podlewanie kropelkowe jest rewelacyjne.... ma ustawiony czasomierz.. i dwa razy dziennie sie włącza samo.. mogę zapomnieć o szklarni...... Teraz posadziłam rzodkiewkę i inne dobro.. wiec raz na 2 dni dodatkowo podlewam.. ale tylko w słoneczne dni... bo nie opłaca sie dokładać dodatkowych odejść...
Nie leje po liściach tylko pod krzaki... równo wszędzie.... i mi głowy nie zawraca... nie jestem niewolnikiem szklarni.. Na start trochę to kosztuje, bo jak policzy się wszytko... to ... ale o szklarni mogę zapomnieć.... i dalej rośnie.... I tym sposobem ogarniam lepiej lub gorzej moje włości.... Rododendrony na podwyższeniach też maja nawadnianie kropelkowe.... trawnik też..... i wszytko zautomatyzowane.... Trawnik ze skąpstwa często ręcznie wyłączamy Ale też ma czujnik pogody i sam wie kiedy się włączyć... Gorzej bo ja nawet nie wiem gdzie jest aparatura sterująca.. Za sukces poczytuję sobie, że jak były upały to wymyśliłam jak zwiększyć czas podlewania w szklarni.... Ale sterownik jest w szklarni i ma pismo obrazkowe
Anuś.. nic ciekawego.... po prostu walka w kamieniołomach.... młotkiem jak sie uderzyłam to mam krwiaka że hej.....
Ale nic tak nie cieszy, że coś zrobione do końca
Ja mam wrażenie, że z niczym nie daję rady.... ale jak widać to kwestia podejścia do sprawy.... zapatrzyłam sie na Twoje złocienie i na Zbyszka z Borów Tucholskich.. mój jedyny po 3 latach nawet jakoś wyglądał.. i kupiłam żółto-zielnokawo-białe Teraz myślę gdzie je wcisnąć Ładne są wiec najchętniej tam gdzie będą widoczne Te moje w tym roku długo kwitły...... aż sie zdziwiłam
Aniu jaka ta rozplenica cudowna Ja też taką chce mieć, ale moje trawy nie chcą tak bujnie rosnąć. Miskanta Zebrinusa mam 3 lata, a kępa strasznie mała. Chyba moja piaszczysta gleba im nie odpowiada.
Mam silne postanowienie na przyszły rok... nawożenie, nawożenie i jesze raz nawożenie