Ania przecieź ty ,jak pamiętam w tatym roku chyba z tysiąc cebul sadziłaś i znowu taka masa .ja w sierpniu. dosadziłam tylko 60 ale to w 6 gatunkach tulipków .nowość źe sie zdecydowałam na wysokie bo w tamtym roku kupiłam dwa gatunki wysokich i bardzo mi sie spodobały czekam niecierpliwie na wiosne bo to nietypowe kolorki wybrałam. zielono-róźowe .

Tak sie zastanawiam dlaczego ty wyciepałaś spod klona tułacza. Ja to kocham te kolorki ale co racja to drań okropnie sie panoszy. Ania a moźe jak sie ciepło zrobi to razem wypadniemy do Kindzi albo Gierczusi kofane dziewczyny znich mus je nawiedzić

Aniu, ale Ty chyba tych cebul nie wykopujesz co?

widziałam cebulki ale się uśmiałam, ja kobieta poważna wczoraj też pognałam do tej kropeczki i z niedowierzaniem czy dobre kupiłam 2 paczuszki a że miałam oddech męża na plecach porzuciłam grzebanie bo grzebać tam trzeba ale rzeczywiście wyczytałam wszystko i chyba dobre będzie no i ta cena jest ok.

a tak to przyszłam zobaczyć białe cyklameny a może już były ?

...cebulowe szaleństwo ogarnęło pół Polski....moje koleżanki z pracy tachają reklamówki z cebulami i się wymieniają, co drugi dzień w jakimś sklepie rzucają cebule to robią wypady...co się na Ogrodo dzieje nawet nie piszę... widzę że i Ankę wciągnęło... ale to pozytywne uzależnienie... kibicuje Twoim cebulowym...

Ja też wczoraj kupiłam cebulki ale u mnie co rok musze nowe kupowac bo prawie nic nie zostaje z roku na rok. Kupiłam 245 ale co to jest przy Twoich milionach które ie tylko przetrzymują do następnego roku ale jeszcze sie rozmnażaja.Miłego dnia.

Program naprawczy radykalny...... poczytałam.. odpowiadam wieczorkiem ...
Tofam Was wszytkich mocno..... ale muszę pracować

Hi,hi,hi.. jest szansa, że za jakie 2 tygodnie biedę mieć wolne......

Madziu... tylko mój w T. insekt napadłam.. ..i z 2 pudełeczek zostało sie jedno... bo resztę mam, albo podobne mam, albo sie nie podobały...

Ania...ja też jestem ciekawa czy wykopujesz cebule?
...takie ilości to chyba ciężko?
Miłego dnia

Acha.. ja cebul nie wykopuję.... zarastają tym co sie rozrośnie i w sposób naturalny znikają... te w miejscach lepszych się rozrastają, a niektóre zanikają.... robią sobie same naturalna selekcję..
Cebule sadzę w każde wolne miejsce.. I cebule niszczę dosadzając coś nowego, a zapominam, że tam miałam cebule.. narcyzy kiedy wszystkie wyżarła mi narcyzówka.. wieć aby dalej mieć cebulowe trzeba dokupywać i dosadzać.
W tym roku po raz pierwszy wykopałam dużo cebul..... bo miałam głupio posadzone... zrobiła m porządek... potem przekopałam linię rabaty i znów mam głupio posadzone.. setki drobnocebulowych już puściły listki... i nie mam jak tego przekopać... Nie mam pojęcia co z tym zrobić..

Przesadzał ktoś cebuli szafirków i innych jak już mają zielone listki????? Czy im zaszkodzę jak te zielone sie zniszczy??? Nie wyobrażam sobie wykopania tych cebul bez uszkodzenia listków..

Miłego dnia.... do wieczorka... ćwiczę silna wolę... ale będę zaglądać

alinak napisał(a)

Ania przecieź ty ,jak pamiętam w tatym roku chyba z tysiąc cebul sadziłaś i znowu taka masa .ja w sierpniu. dosadziłam tylko 60 ale to w 6 gatunkach tulipków .nowość źe sie zdecydowałam na wysokie bo w tamtym roku kupiłam dwa gatunki wysokich i bardzo mi sie spodobały czekam niecierpliwie na wiosne bo to nietypowe kolorki wybrałam. zielono-róźowe .

Tak sie zastanawiam dlaczego ty wyciepałaś spod klona tułacza. Ja to kocham te kolorki ale co racja to drań okropnie sie panoszy. Ania a moźe jak sie ciepło zrobi to razem wypadniemy do Kindzi albo Gierczusi kofane dziewczyny znich mus je nawiedzić

NOOOO, to mi się podoba bardzo Alinko!!!! Wreszcie coś konkretnego czytam Tylko jak Ty Kobieto zmusisz Anię do podróży...Ona się broni ręcami i...

ANIA CZYTASZ????

Jak tylko padać przestanie Alinkę bierz i na Śląsk! My już z Gierczusią torby z zaopatrzeniem szykujemy

Dostałam kiedyś takie szafirki z likwidowanego ogrodu. Takie z listkami. I z listkami je posadziłam. W pierwszym roku były mikre, ale już w następnym pokazały na co je stać