Jak zwykle piękne zdjecia jastrzębia, masz ich już całą kolekcję. U mnie jeszcze sie w tym roku drapieżne nie pojawiły ale u mnie częściej niż jastrząb jest krogulec. Zimą na pewno przyleci. Gratulacje dla M - fotografa.
Joanko - kapusta fajna, ale beznadziejnie wkomponowana w ogród i zamiast ozdabiać szpeci Ale u mnie to nic nowego.... Bogdziu - M to baczny obserwator... i w ten sposób cieszy się z ogrodu.... aczkolwiek dziś chyba mniej się cieszy, bo walczy z urządzeniami z oczek wodnych... filtry nie do odczyszczenia, woda przymarznięta.... ale przerębel elektryczna już wmontował do oka ... nie zazdroszczę mu.. ja wczoraj godzinę moczyłam łapki w zimnym i dziś nawet nie mam ochoty wychodzić na ten ziąb.... na szczęście sam sobie radzi i mnie nie woła do pomocy
Uwielbiam jak zaczynają kwitnąć grudniki...całkiem inny efekt dają niż kwitnące storczyki...u mnie Aniu też kwitną od strony okna dlatego też cały czas je przekręcam
Powinien troche wcześniej je wyjąc ale wiem że chciał ptakom przyjemnosc zrobic ale jego zdrowie też ważne a ptaki i w duzym jeziorku by się wykąpały. Mój już dawno wszystko powyciągał.
Aniu tak sobie pomyślałam, że muszę do ciebie zajechać i ci "ukraść" gęsiówkę kaukaską veriegata.
I pewnie inne cuda bym u ciebie znalazła.
Przy okazji mam prośbę, poszukuję platana. Jakbyś gdzieś wypatrzyła nie musi być gigant (jak ten mój był), taki przynajmniej 1,8-2 m. Czytałam że do szkółek lepiej znasz drogę niż do sklepów. Także jakbyś coś namierzyła to daj mi cynk.
Hogata , to tak wpisałam, kuzynka mnie tak nazywała w dzieciństwie. A Agata było już zajęte.
Ale u mnie to nic nowego.... 
