Witaj Anuś kwiatów dużo i bardzo ładne, teraz ogród wygląda najbrzydziej w całym roku ale tej ślicznej pogody zazdroszczę, choć i u mnie było dziś plus 11 i prawie po środowej Śnieżycy nie ma śladu. Tu na pewno po tej zimie stulecia zrobi się od razu lato, noce tu bardzo ciepłe to przyroda raz dwa przegoni tę w Polsce. Pozdrówka

ile pracy zrobiłaś, udało Ci się jeszcze skorzystać z pogody, jak masz dziś taką aurę jak ja, czyli wiatr i deszcz, to chociaż ładnie Ci te nowoprzesadzone roślinki podleje i powinny się bez strat przyjąć! co ma piszę, strat na pewno tam nie będzie
pozdrawiam :*

Aniu dostarczę Ci patyków , bo mam całe pudełka , używam ich do ciepłego wosku w gabinecie
Pozdrawiam

Jestem tylko na chwilkę .... i uciekam do ogrodu.... póki nie pada.. ale wiatr zimny, że brrr... a zapowiadają i -4 w najbliższych dniach.. oby się mylili.. bo wszytko tak ruszyło, że jest jak na początku kwietnia. Nie mam szans okryć całego ogrodu.
Mój ulubiony ciemiernik, ta wielka kępa którą namiętnie co roku pokazuję... zaczyna dawać czadu.. jemu -4 nie straszne Dziś zajrzałąm mu do paszczy... piękna paszcza.. teraz jest zielonkawy, potem sie robi biały, a potem znów zielenieje i to mocno.... PRETTY ELLEN WHITE, faktycznie pretty


A to krzaczek.. listki muszę przyciąć.. ale siewki mam pod spodem. i jak ma być mróz to stanowią ochronę. Kwiatów ma naprawdę dużo


A to NIGRA.. zaczynają przekwitać, bo zmieniają kolor ze śnieżnej bieli..

A to postęp prac.... i uciekam z powrotem na tę zimnicę.. ale musiałam przyjść i zjeść śniadanie..

Blisko, dalej i najdalej.. bukszpan już zamówiłam do dosadzenia.. będzie po niedzieli..

wieczorkiem pogadam z Wami..a teraz zmykam..
Znalazłam zastosowanie dla mojej Ice Dance.... która sie poniewierała od kilku lat w ogrodzie.. w zeszłym roku dzieliłam kępę i dawałam każdemu, kto chciał i kto nie chciał.... reszta sie została.. nie było chętnych.. wiec sadziłam w 100 miejscach.. i przesadzałam.... w końcu znalazłam im lokalizację... i dobrze, ze więcej nie chcieliście tej trawy.. Wrzosy nie chciały tu już ładnie kwitnąć, bo klony robią za dużo cienia.. jak zaczną rosnąc, przytnę je.... pasją tu jak złoto Będzie miodzio.. i kącik zrobi sie jaśniejszy

Kindzia napisał(a)

Ja się tylko zastanawiam ciągle, skąd w takiej małej Ani taka wielka siła....Jesteś thebeściara....

Ania, sily ma w koncentracie, to i miejsca dużo nie potrzebuje
Aniu, to rozgniatanie brył gliny w rękach-skad ja to znam..
u mnie dziś też zimnica i wiatr okrutny.

A u mnie i wieje i leje... ale u nas deszcz był bardzo potrzebny więc ja się nim nie martwię a cieszę. Wyspałam się przynajmniej i dom lepiej ogarnę Zawsze są jakieś plusy.
Czy Ty dajesz eko-bordy przy rabatach? (nie wiem czy dobrze napisałam) tak się nad nimi zastanawiam bo wszelkie inne obrzeża typu falisty plastik są - moim zdaniem - do kitu...
Pozdrawiam Anek - działaj jak masz pogodę a potem pokazuj Buziol

Ania ja mojej ice dance nikomu nie dam, bo uwielbiam i będę po całym ogrodzie rozsadzać . Po przekwitnięciu krokusów planuję zamienić jejmiejscem z runianką. Ten zakatek u ciebie będzie boski.
Miłego muminkowania

Mi Marzenia nazwała to muminkowaniem i to zapewne przyjemniejsze niż oranie - kącik, jak ten hektar nazwałaś, z ice dance juz się świetnie prezentuje...czekam do wieczora na relację
ściskam