Kasiu, to mi bardzo było miło, że przyjechałaś.. Jak mówiłam by nie przywozić roślin.. tak ta hosta mi pasuje.... piękna sadzonka, gdzie takei sprzedają, jak nie tajemnica.. No to mam hostę Kasiulę

Jagoda.. każdy na spotkaniu był wisienką, bo każdy tworzył atmosferę i każdy był mile widziany. Żałuję, że nie mogłam zaprosić innych któych lubię, szanuję... do nich zaliczasz sie i Ty.
Jak pisałam spotkanie było na kilka godzin i tylko na popołudnie... głupio zapraszać ludzi z daleka. Cenie każdego gościa i z tych co byli i tych co nie zaprosiłam, a bardzo bym chciała..... lista jest bardzo długa.. nawet nie wymieniam bo brakłoby miejsca.

I prezent od Danusi.... komponował sie idealnie.. ale miejsce wybrała Danusia.. trafione Widzę z tarasu , widzę z ogrodu... pasuje



Anek ja i tak bardzo dziękuję ,a to że jesteś mi bliska to już chyba wiesz nie sposób wszystkich zaprosić i to jest wiadoma sprawa ... a ja bardzo się cieszę ,że mogłam Cię poznać choćby wirtualnie bo jakby takich ludzi jak TY było więcej na świecie ,o ile świat byłby piękniejszy , a jak dodamy całą rodzinę ogrodomaniaków to mamy raj na ziemi
Prezent od Danusi piękny a najważniejsze ,że pożyteczny i pasuje Ci do ogrodu jak by tam od zawsze
Mam nadzieję że i real będzie kiedyś naszym udziałem , buziolki a Muminek jest cudny,ale babcia to wie