Karola - cudne te świecznice z hohlą.. tylko gdzie ???? Mały koncept mam i może go wdrożę, ale będą potrzebne radykalne przetasowania i trochę out... do Grahama rozlpenica na nowa rabatę może iść.. będzie miejsce pod świecznice. Jeszcze tylko parę innych bylinek.. out...

Luki - jak widać wyżej, brakuje pomocy ... a ja jestem uparta i niezdecydowana I taki chomik co wszytko zbiera.. i wszystkiego żal

Miła - to szukamy razem, tylko każda u siebie Na razie znalazłam foty z czerwca ... znalazły się w czeluściach zapomnienia

Julka - ja jestem typ co woli sam sporty uprawiać niż oglądać.. ale dobry pokaz na światowym poziomie to warto i pooglądać

Haniu - słonka brak, ale chociaż przestało rzucać żabami... depnęłam w trawnik i woda po kostki... ale chciałam foto moich trytom zrobić.. a nogi mokre

Sebek - też się zastanawiałam czy Katowice i spodek jeszcze jest

Mirka - widziałam dzieci jeżówkowe.. jedna zakwitnie, powinna zdążyć.. za rok będzie las A następny rok rozdajesz dzieci do adopcji ...

Super, że ekipa zebrana! Ale będzie super!
P.s. Wiem, że ciagle mówię super....ale to po prostu super.....:/

Pszczelarnia napisał(a)

Z opóźnieniem czytam i podsumowując dodam, że podoba mi się kreatywność i pracowitość jako główne hasła działalności ogródkowej.
Jestem na etapie rozbierania kompostu. Jesienny głód ziemi.

Może vernonię wiosną ukorzenisz z sadzonki zielnej?

Wernonię z sadzonek zielnych wyczytałam że szansa na 10%. Z jednej sadzonki szkoda ciąć... niezastąpiony nasz kolega forumowy już kombinuje jak przyciągnać od Szmitów.. a jak nie to będę prosić Justynkę A jak sie nei da kupić, to będę robić sadzonki zielne, a co? może sie uda

Nie zazdroszczę pracy z kompostem... to nie zajęcie dla filigranowych kobiet.. ale może dlatego filigranowe bo robią męskie roboty

Pobiegłam dziś zrobić foto trytomy, bo masz tę jesienną.. Kupiłam wypasiona sadzonkę za 6 zł... ale ta trytoma to malutkie ma kwiaty, cienkie listki, zupełnie inna. Moja wiosenna to kwiatostany olbrzymie i liście też. Może chcesz sadzonki na skarpę.
Teraz zakwitłą moja jednym kwiatem i jest on malutki... ale i tak widać różnicę.
Najchętniej bym jedna kępę zlikwidowała i posadziła te mniejsze, wtedy okres kwitniecia sie wydłuży.


A to moje z czerwca, jedne są niższe z kwiatu, a drugie wyższe.. ale wyglądają tak samo.


A to nowy nabytek za 6 zł. Cały w pączkach

Juzia, Dorcia, Anita, Tess.... macham.. fotek więcej nie ma.. nóżki zmoczyłam i uciekłam do domciu.
Foto mojej trytomy z zeszłego roku.. to ładniejsze W tym roku było mocne ciecie lisci na wiosnę i .. nic sie nei stało.

Marzena2007 napisał(a)

Jaju ja nie lubie kosmosów..... Chyba nienormalna jestem...

polubisz...poczekaj

Kompost to lekka sprawa. Gorzej z pracami kamieniarskimi.

Mała Mi wiem że masz dobre serce oraz ogromny potencjał ogrodowy więc bardzo proszę zajrzyj pod mój czerwony domek - potrzebuję pomocy

oczywiście innych ogrodowiczan również zapraszam

Aniu, wyczytałam, że pozbywasz się werbeny. Czy Ty ją wysyłasz?czy trzeba osobiście się zgłosić?

Anek, brak czasu normalnie na wszystkie wątki, ale już prawie na bieżąco u Ciebie jestem, w końcu to jeden z moich ulubionych jest Trytoma jesienna to nie tak do końca tylko jesienna, wyobraź sobie, że ta moja limonkowo-kremowa jesienna kwitła mi wiosną, potem miala bardzo króciutką przerwę (z miesiąc) i znowu kwitnie jak szalona od lipca. Niedawno jedną(kwitnącą) sadzonkę podzieliłam na pół, przesadziłam w upał i...dalej kwitnie Ona lubi mieć sucho. Chcę mieć więcej sadzonek, ale mus poczekać, aż te się rozrosną, by je znów podzielić Buziaki posyłam

Donia72 napisał(a)

Aniu, wyczytałam, że pozbywasz się werbeny. Czy Ty ją wysyłasz?czy trzeba osobiście się zgłosić?

Wysyłam za zwrot kosztów przesyłki.. ale czy jest sens o tej porze??? Chyba że ja przetrzymasz potem w domu, bo wysłać mogę tylko nie kwitnące.. kwitnące maja 1,5- 2 metry