Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Krowy, staw i my...

Pokaż wątki Pokaż posty

Krowy, staw i my...

Marlenaa 23:37, 23 sty 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Dziekuję Haniu, jesteś wielka, zawsze można na Ciebie liczyć A jak zobaczyłam ile u Ciebie owoców na krzaku to aż kopara mi opadła
____________________
krowy, staw i my
hanka_andrus 23:45, 23 sty 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
No i pilnuj tego torfu i wody.Szczególnie wiosną jak ruszy,i podczas owocowania.Staw masz pod ręką...to do każdego krzaka po wiadrze ,albo i dwóch.Bo jednak tam słoneczka dużo będziesz miała.Tej borówce starej ,zostaw jeden 2 pędy nie obcięte. Może ona jest z takich drobnoowocowych, bo takie też sprzedają.
Przy wyborze sadzonek ,patrz ,żeby pędy były grube jędrne -a jeżeli z liśćmi kupować będziesz, to żeby były duże.Co najmniej jak u wiśni.
Sprawdzisz ,jak ten stary krzew będzie się zachowywał,czy odrosty będą silne,a jesienią zdecydujesz,czy go zostawić.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Marlenaa 23:48, 23 sty 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Toszka, ja tam za bardzo się nie znam, ale gdzieś wyczytałam, że borówka brusznica, a żurawina to co innego. Tzn podobnie wyglądą i smakują. Niby żurawina jest trochę kwaśniejsza i ma większe owoce.
____________________
krowy, staw i my
Marlenaa 23:52, 23 sty 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Haniu widać, że jesteś specjalistką od borówek. Normalnie lepiej nie mogłam trafić Ach te ogrodowisko
____________________
krowy, staw i my
Marlenaa 23:56, 23 sty 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
O umkną mi post Hani o brusznicy. A jednak to dwa różne krzaczorki Fajna ta brusznica.
____________________
krowy, staw i my
Marlenaa 00:28, 24 sty 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
A i jeszcze co do skarpy. Tak, Toszka, zamierzamy ją zlikwidować budując murek.
____________________
krowy, staw i my
Urszulla 08:52, 24 sty 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21826
Hani rady cenne, pięknie Ci owocuje ta borówka.....ja w tym roku moją 7 letnią trochę przerzedziłam jesienia, powycinałam....tak jak piszą w internecie słabe i chude i suche, mam nadzieję w tym roku na jeszcze lepsze plony.


Schemacik pooglądam później z znasadzeniami
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
agniecha973 09:56, 24 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Hania, spec od borówek. Dobrze wiedzieć. W sumie zbiory widziałam kiedyś na wątku u Hani, powinnam się domyślić, że skoro dużo ma, to dużo wie. Ale nie o tym miałam pisać. Mnie cały czas interesuje sposób podsadzenia, nieważne czym. Jeśli zapełnisz przestrzeń pod krzaczkami borówek jakimiś innymi roślinkami, to jak będziesz zrywać borówki?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Marlenaa 12:20, 24 sty 2013


Dołączył: 21 paź 2012
Posty: 1333
Agnieszko właśnie dlatego tak rozmyślam jak te borówki podsadzić. Ja myślałam żeby tak trochę przed krzakami, aby można było podejść do nich, a jednocześnie, aby zbyt pusto pod nimi nie było. No chyba, że zdecyduję się na poziomki. Toszka mówi, że im nie przeszkadza deptanie
____________________
krowy, staw i my
agniecha973 12:23, 24 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ale owoce chyba się jednak na poziomkach rozdepczą a one owocują cały czas aż do przymrozków, szkoda. Do borówki musisz mieć dojście dookoła krzaka, z jednej strony raczej nie oberwiesz.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies