Edyta10 napisał(a)

Popieram

przyłączam się

Moja największa duma to rabata wsiowa I wcale się jej nie wstydzę A nawet kilka takich mam Mam niemodny skalniak i takei tam.. ale dobrze się w tym czuję

Dzięki za info o irysach.. te kłącza maluchów są tak gęsto, że nie mam pojęcia jak je podzielić. ale tym będę sie martwić w lipcu.

Za to jakby co to liczę na zapasówkę lotosową Na razie 3 kastry rosną i żyja... i oby tak dalej.. czy już im dać nawóz?? Potem zrobię fotę jak tera wyglądają, z powodu zimna stały właściwie w miejscu.. zapomniałam otworzyć na upale szklarnię i część listków sie sparzyła... ot taki ogrodnik ze mnie.. i jakbym miała nie pochwalić sie lotosem Powiedziałam, że jak będą mieć szczęście to w lipcu mogą sie załapać na niego..bo rok temu w lipcu już mi zakwitł pierwszy..
I jak byś był przy telefonie miałbyś info o całej drace z pierwszej ręki i na żywo.. a tak była fatalna improwizacja...

Mam trzy takie małe kępki irysków i za bardzo się nie chcą rozrastać, zobaczymy ile ruszą do lipca. Takie rozdzielanie ich na pojedyncze drobiazgi raczej nie ma sensu, pewnie lepiej sadzić kępkami.



Lotosy można śmiało nawozić, trzymam kciuki za twoje, a ty trzymaj za moje
Co do fatalnej improwizacji, to nie masz racji, pokaz na pewno się udał, starczy cofnąć się do marca i zobaczyć twoje zdjęcia z sadzenia, fachowości trudno odmówić, ponadto spontaniczne tworzenie w takich przypadkach wychodzi najlepiej.

Obejrzyj sobie swojego Bolesława , zaraz zakwitnie.

Ale dorodny, jeszcze raz dziękuję , dostanie honorowe miejsce . Chyba dostałem bakcyla na punkcie różaneczników , bo na drugi sezon znów zamówiłem partię, tym razem z azaliami - to piękne rośliny, tylko obawiam się czy podołam ich uprawie, kiepsko u nas się zachowują.

Mariusz napisał(a)

Ale dorodny, jeszcze raz dziękuję , dostanie honorowe miejsce . Chyba dostałem bakcyla na punkcie różaneczników , bo na drugi sezon znów zamówiłem partię, tym razem z azaliami - to piękne rośliny, tylko obawiam się czy podołam ich uprawie, kiepsko u nas się zachowują.

Dlaczego kiepsko? U Was cieplej wiec łatwiej zimę przetrzymaja , a u Ciebie i cień sie znajdzie , byle jeszcze ziemia przepuszczalna była to bedą dobrze rosły.

Bolek kolor w pąku ciemniejszy niż Franczeska ... będzie piękny

Miałam zrobić foto lotosom, ale brakło czasu....

Jestem pod wielkim wrażeniem!
Przeglądnęłam wszystkie zdjęcia i nie wiem od czego zacząć? Piękna, bogata kolekcja niespotykanych roślin, bardzo malowniczo zaaranżowana przestrzeń, urocze zbliżenia detali. Co mnie urzekło? Piwonie! Twoje są piękne! Kolekcja irysów i liliowców - imponująca! Widać, że masz do tego serce. Od dzisiaj będę pilnym obserwatorem Twoich poczynań

Te wielkie rabaty w Twoim ogrodzie, przypominają mi klimatem ogród w Bressingham, mimo że nie jest wcale polski. Uciekł mi gdzieś Twój wątek, a przecież tyle masz pięknych roślin i styl, który lubię.
Jest teraz moda na ogrody i rośliny naturalistyczne, wsiowe właśnie i to bardzo dobra moda, oby trwała jak najdłużej, z pożytkiem dla nas i wszelkiego stworzenia.

Pszczelarnia napisał(a)

Ogród wiejski (polski) powinien otrzymać oznaczenie prawem chroniony . Albo etykietę np. appellation d’origine contrôlé.

Czuję wielki powrót ogrodów w tym stylu. Tu malwa, tam dziewanna, piwonie, ostróżki i irysy. Może maki nawet? Róże z pewnością. Wszelkie zioło.

o to ja mam wszystko o czym piszesz ogród w środku miasta, moja oaza i nie ma znaczenia czy japoński czy wiejski ważne, żeby cieszył a te kwiaty muszą cieszyć

Mariusz ta rabata z piwoniami jest zjawiskowa, cudnie !