Gosiniak
19:22, 29 sty 2013

Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Anetko- mi nie przyszłoby do głowy, żeby o gwarancję się pytać, dlatego napisałam Tobie o tym, Pan szkółkarz był jednak uczciwy i sam zaproponował wymianę jakby się nie przyjęły, widać był pewny siebie i miał rację, bo nie była takowa potrzebna, ładnie rosną a były dość późno sadzone, nie pamiętam już dokładnie ale chyba pod koniec października.