GOSIU witaj w niedzielne przedpołudnie ....
otóż widzisz pewnego dnia odkryłam w sobie coś takiego.....
zamiłowanie do różnych rzeczy....
przerabianie i tworzenie nowych.....
kawałek materiału, plus koronka ....i powstaje super obrusik, serweta albo niesamowite zasłonki....
świeczniki, kwietniki, koszyki..itp...przemalowuję doklejam jakieś koronki i daję im nowe życie....
baaaaaaardzo lubię to robić, może nie każdy to pochwala, ale mi daje niesamowitą frajdę !!!!!!!!
fajne jest to, że masz coś swojego, niepowtarzalnego i oryginalnego,,,
to zajęcie pozwoliło mi przetrwać pierwszą zimę w naszym domu.....
nie mogłam się zaklimatyzować, po dziesięciu latach mieszkania w bloku....
wiosnę, lato i jesień spędzałam głównie w ogrodzie.....
czas szybko uciekał, było mnóstwo sprzątania....
no i przyszła zima ......
trzeba było szukać zajęcia, żeby nie zwariować .......
i znalazłam....super sprawa....
pozdrawiam Cię i życzę miłej niedzieli....