Danusiu- na wizytówce to ich pierwszy sezon, czyli ta zima pierwsza, sam jestem ciekawa jak przezimują, niektóre już nawet przycięłam tak się rozpędziłam jak słonko przygrzewało, a teraz dumam czy im nic nie będzie.
Z przycinaniem wrzosów czy hortensji to ja zawsze czekam az do poczatku kwietnia, w tym roku przyciełam lawende i tez sie zastanawiam czy nie zaszkodze na tą pogode chociaz może nie będzie az tak zle i w dodatku u nas dzis ciepy deszcz bo +10 było i widzę ze nawet wierzba sie zazieleniła.l
Gosiu!!!! samych uśmiechów życzę .
Takie opryskiwacze mam 3 szt. do dolistnego oprysku , do środków chemicznych i na chwastobójcze, ale to mordęga z pompowaniem. jest jeszcze duży plecakowy spalinowy z rurą ale to nie dla mnie . do ogrodu dobry.
To mamy zimę,.