Monteverde- dzięki, tak zrobię
Ela- dzięki serdeczne za wizytę i życzenia, dla Ciebie złożę w twoim wątku
Sebek- oj dużo, dużo, jeszcze do tej pory tam stoi, bo jak odśnieżamy to kilka takich górek zawsze się tworzy i później to czasami do marca tak stoją, aż mi się śmiać chce bo nigdzie już nie ma a u nas jakieś zagłębie śnieżne zawsze
Noemi- co do żurawek to były cały czas pod śniegiem, pewnie dlatego tak dobrze przetrwały, trochę się tylko zgniotły, ale nic im nie jest. Żurawkami bym się jednak tam bardzo nie martwiła i tak najprawdopodobniej i moje trzeba będzie ściąć na wiosnę, ale one przecież ładnie odbijają. A co do wejścia to jak mus to mus, Ogrodowisko zobowiązuje, dzięki za rady