Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem

Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem

dajana 14:14, 13 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Aneciu ja ci pysznosci tez upiekę za te cudne Serby!! Sprawiłas mi tyle radosci nimi ze cały czas jestem podekscytowana Głupol ze mnie ale wciaz je mam przed oczyma Kiedy wycinałam sosne dokuczano mi co ja robię a ja twardo robiłam swoje Szykowałam miejsce dla ładniejszych okazów niz sosna z ucietym przewodnikiem Rosła taka drapaka , była brzydka wiec mi nie żal było. Teraz bedzie pieknie u na skarpie dzięki tobie Nikt nie ma w okolicy swierków żadnych, nie tylko serbów same sosny bo na wapiennej glebie rosną tylko Serby chyba inni o tym nie wiedza,moje są pierwszymi swierkami na tym terenie .. Ciekawe czy już posadziłaś swoje i jakie jest twoje wrazenie kiedy je ujrzałaś. Daj znac kiedy wrócisz ,no i zdjęcia obowiazkowo.Słoneczka zycze choc dopiero od czwartku nadejdzie ocieplenie a w piątek podobno upał .Buziaki tradycyjne przesyłam
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Maria667 11:01, 14 maj 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2387
aneta230972 napisał(a)

Pozdrawiam serdecznie.


Anetko!
Lokatorka wprowadziła się na dziko, ale był pustostan, więc go zajęła. A że jest w okresie ochronnym i eksmitować jej nie można, no cóż... Trzeba czekać, aż sama się wyprowadzi I pilnować, żeby pod nieobecność właścicieli znów ktoś tam nie zagościł

A swoją drogą strasznie sympatyczna mamuśka
____________________
Marysia Ogrodowe zacisze ***
aneta230972 22:13, 14 maj 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
W skrócie bo padam z nóg i jeszcze choróbsko mnie osłabia .
Serby posadzone. Huuuurrrra. Było koszmarnie cieżko po deszcz padał wczoraj prawie non stop a na naszej pustyni po ostatnich wykopach pod wodę zrobiło się bagno.
Fotki będą jutro .
____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
aneta230972 20:26, 15 maj 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Kilka obiecanych fotek z życia pustyni.

Hurrrra mamy wodę .



Jest H2O więc sadzimy.






Postanowiliśmy posadzić również świerki przez całą szerokość działki oddzielając w ten sposób naszą część gospodarczą od reszty .



Antoś miał radochę z błotka i dołów pozostawionych przez koparkę.



Mąż obiecał mi ogród warzywny i dotrzymał słowa . Jutro zabieram się do pracy z glebogryzarką a potem powolutku sianie i sadzenie .




W piątek mamy pierwszy transport z 60 tujami aureospicata. Fotki będą w niedzielę lub w poniedziałek.
Pozdrawiam serdecznie .

____________________
Aneta - Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem
Kasiek 23:51, 15 maj 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Anetko...ale sie dzieje fiu fiu,az milo popatrzec Teraz jak ruszylas to pewnie strus pedziwiatr Cie nie dogoni Pozdrawiam i trzymam kciuki za bable na dloniach
____________________
Bawarka
dajana 00:41, 16 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
To twój warzywnik? o rany jaki piękny płot i pergola.No kochana takiego męża mieć to skarb.Ja na płotek czekam juz trzy lata hi,hi.Tak się składa że miałaś taki sam pomysł jak ja Gdzieś na początku opisywałam swój warzywnik własnie tak wyglądający,tylko kolory inne.Ślicznie się prezentują wasze Serby Pomysł oddzielenia nimi części gospodarczej jest trafiony w dziesiątkę.No już nie masz pustyni a kiedy dosadzisz jeszcze tuje to zobaczysz jak się zmienia widok Każdy kawałek zielonego cieszy Antoś miał dopiero frajdę z błota .jak dobrze ze masz już wodę od jutra bardzo ciepło a weekend upalny masz czym podlewać i nie żałuj wody szczególnie tuje lubią mokro .Wszystko świeżo posadzone ma spore zapotrzebowanie na nią.Tyle energii tracę przy kopaniu ze wciąz jestem głodna a jaka zmęczona to już nawet nie piszę.Dzisiaj doszłam do wniosku ze ziemia ma brzydki zapach a jak dłonie się niszczą okropnie,nawet w rękawiczkach mi wpada do srodka W piątek mam wolne muszę posadzic resztę i to szybko Po pracy przekopuję 2,5 m X 1 m na głeboość i oczyszczam jednocześnie z chwastów ,nie zdążą więcej bo robi się ciemno.Do juta Anetko lecę do łóżeczka bo rano mam problem sie obudzić.Kuruj gardło najlepiej udawaj niemowę .To zapalenie krtani i nie bagatelizuj go .Spokojnej Nocy
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Lena 06:26, 16 maj 2013


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Aneta normalnie mnie wcięło jak zobaczyłam Twój warzywniak - super!!!
Świetny pomysł

Pustynia się widzę zapełnia - to będzie wspaniały ogród!
____________________
Ogród Leny "Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Madzenka 06:39, 16 maj 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Wow, hektary pięknie przemyśłane. Serby tfu tfu!!! A przyszły warzywnik wymiata!! Czekam na dalej.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Edi00 07:21, 16 maj 2013


Dołączył: 18 sty 2013
Posty: 653
Anetko super sprawa z tymi serbami Ale warzywnik przebił wszystko Jest coraz piękniej
____________________
Edyta - Mieszczuch na wsi, czyli jak rodzi się i spełnia marzenie...
AgaNet 09:43, 16 maj 2013

Dołączył: 29 lis 2012
Posty: 366
Kilka dni, a jakie zmiany !!! Warzywnik super !
I sadzenie wam poszło w extra tempie
I tak jak napisały dziewczyny - to juz nie jest pustynia
____________________
Pozdrawiam :) Agata Isle of Skye, Zamek Dunvegan i ogrody; Gardening Scotland; Ogrody przy zamku Crathes; Pitmedden Garden; Ogród różany przy Drum Castle
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies