To jest mój pierwszy wpis na forum, więc chciałbym przywitać się ze wszystkimi. Forum czytam już dłłłłłłługo i czerpię z informacji przekazywanych przez forumowiczów całymi garściami, ale dopiero dzisiaj postanowiłem się zarejestrować.
Ogród warzywni mam na około 140 m2 i (prawie) cały jest w skrzyniach o wysokości 20-40 cm. Przygotowałem je z nieimpregnowanych desek sosnowych o grubości 2,5 cm. Nie zabezpieczałem ich folią i niczym nie malowałem. Zabieg ten był celowy - gdy się zużyją wrzucę je do nowych skrzyń. Skrzynie budowałem, ponieważ mam glinę (żyzną, ale trudną w uprawianiu). Wypełniłem je glina pomieszaną z ziemią z worków, żwirem i torfem odkwaszonym. Muszę powiedzieć, że jestem zadowolony z takiego sposobu uprawy. W 2017 roku praktycznie tylko pomidory i papryki się nie udały (mokro, grad, wichura).
W tym roku zaczynam przebudowywać ogród warzywny. Szukałem materiału, aby zwiększyć trwałość skrzyń. Zastanawiałem się nad belkami sosnowymi o grubości minimum 5 cm ustawionymi na betonowym fundamencie, ale zdecydowałem się na ciemnoczerwone cegły. Będą z nich postawione murki na niewielkim fundamencie betonowym. Pomiędzy skrzyniami będą płyty 50cm x 50cm oraz bruk z cegieł.
Więc poprzestałam i robię z cienkich, najtańszych.
Chętnie obejrzę też wersję z cegłami 