Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

11:37, 24 lip 2015
Zawilce urocze masz i lilia na tle trawy - moim zdaniem, ładna para.
Jak i kiedy można dzielić zawilce? Muszę uśmiechnąć się do znajomego, tylko nie wiem kiedy , ma jasnoróżowe, może zechce się podzielić, albo powiedz może kiedy pojawiają się w sprzedaży sadzonki, to upoluję gotową roślinę.
Patrzę na mapę pogody i może i Twój ogród doczeka się deszczu?
Nasze Dichondry rzeczywiście inaczej rosną, widocznie jednak wolą rosnąć w cieniu (słońce mam tylko rano), no i zauważyłam, że dobrze rosną (wszystkie rośliny) w skrzynkach z systemem nawadniającym od korzeni. Dolewam wodę raz, dwa razy w tygodniu i jest stale wilgotno, nawet upał przetrzymały bez utraty kondycji.
Pszczelarnia 15:40, 24 lip 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
O? A mój filecik i wanilja dopiero w pąkach. Później sadzone i zimno było.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
barbara_kraj... 00:24, 25 lip 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Iwonko, zawilce najlepiej dzielić wiosną jak tylko wychodzą z ziemi. Z tojeścią jest podobnie, choć tę można by zaraz po kwitnieniu. Byle nie za późno, aby zdążyła ukorzenić się przed zimą.
Zawilce dość długo kwitną a potem piękną ozdobą są białe, puchate nasienniki.
Obie te rośliny mogłabym Ci dostarczyć.

Moja Dichondra rośnie w słońcu i często wiatrami jest smagana. Nie mam możliwości zapewnić jej cienia, bo wystawa południowo-zachodnia.
Jutro, a właściwie już dzisiaj, ma być kolejny, upalny dzień, cieplejszy od minionego gorącego i bezwietrznego. Oj, ciężko to znoszę!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 00:28, 25 lip 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Pszczelarnia napisał(a)
O? A mój filecik i wanilja dopiero w pąkach. Później sadzone i zimno było.

Ewo, najważniejsze, że są pąki, bo to zapowiedź kwitnienia.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
ewsyg 23:18, 25 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12088
U mnie też zakwitł zawilec. Lubię je bardzo i zastanawiam się, czy one sie może same sieją
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
paniprzyroda 23:20, 25 lip 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Mam nadzieję, że samopoczucie dziś masz lepsze, u nas ochłodziło się po burzach
____________________
Dwa ogrody
Mala_Mi 01:31, 26 lip 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
A ja koncze robic ogorki. Nalewka wisniowa przecedzona.
Ciesze sie ze tojesc sie podoba. Mozna dzielic caly czas. Odporna jak chwast. Zwiednie ale z korzenia odbije.
Twoje skretniki szaleja.... u mnie.
A clara curtis... cos jej zaszkodzilo. Przyciełam..moze odbije.
I ja lubie upały....na ciepło nie narzekam. O tyle mam lepiej.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
barbara_kraj... 00:36, 27 lip 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
ewsyg napisał(a)
U mnie też zakwitł zawilec. Lubię je bardzo i zastanawiam się, czy one sie może same sieją

Może się i sieją, ale dużo łatwiej rozmnażają się z rozłogów. W krótkim czasie można uzyskać sporą kępę.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 00:44, 27 lip 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
paniprzyroda napisał(a)
Mam nadzieję, że samopoczucie dziś masz lepsze, u nas ochłodziło się po burzach

Już wczoraj ochłodziło się nieco, ale burze przeszły obok i ani jedna kropla deszczu nie spadła.

Niższa temperatura i samopoczucie lepsze, chęć do życia wróciła.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 00:57, 27 lip 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Mala_Mi napisał(a)
A ja koncze robic ogorki. Nalewka wisniowa przecedzona.
Ciesze sie ze tojesc sie podoba. Mozna dzielic caly czas. Odporna jak chwast. Zwiednie ale z korzenia odbije.
Twoje skretniki szaleja.... u mnie.
A clara curtis... cos jej zaszkodzilo. Przyciełam..moze odbije.
I ja lubie upały....na ciepło nie narzekam. O tyle mam lepiej.



Oj, podoba się ta tojeść! A że odporna jest już się przekonałam, bo po niefortunnym oprysku (jej się też przy okazji dostało) po jakimś czasie odbiła!

U mnie Clara Curtis ma już pojedyncze kwiatki i sporo pąków. To odporna roślina i zastanawiam się, co Twojej mogło zaszkodzić? Ona lubi wilgotne podłoże, ale stanowisko słoneczne. Jak nie odbije, a w dalszym ciągu masz na nią chęć, to podeślę.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies