Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

boguslawa_ma... 16:15, 04 lut 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
W bylinowym tz. w Starczej bo my z Kindzią tam jedziemy i Ewa ma tam przyjechać.
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
barbara_kraj... 16:22, 04 lut 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Tak Bogusiu, właśnie tam - w Starczy Tylko musimy to uzgodnić co byśmy się nie rozminęły
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
boguslawa_ma... 16:28, 04 lut 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
barbara_krajewska napisał(a)
Tak Bogusiu, właśnie tam - w Starczy Tylko musimy to uzgodnić co byśmy się nie rozminęły
,
Basiu no nie ma sprawy do maja jeszcze daleko, my po jeżówki tam jedziemy no i może coś w oko wpadnieWtedy przywioze ci złocienia w doniczce najładniejszego
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
monteverde 16:55, 04 lut 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Ale to miłe co pisze Bogusia u mnie w nocy też bylo jak u Bogdzi i dzisiaj już w dzień -3 pozdrawiam Basiu
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Gabriela 23:03, 04 lut 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Basiu, ja też potrzebuję porady jak uciąć borówkę amerykańską?
Mam trzy krzaczki wsadzone wiosną, ładnie rosły, ale są jeszcze niewielkie.
Ciąć dużo czy mało? Na ile oczek od ziemi - o ile takie kryterium może w ogóle być użyte?
____________________
Ogród w budowie nieustającej
jotka 06:54, 05 lut 2014


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Mam borówkę od 3 lat, więc jeszcze za mało doświadczenia, żeby radzić,
Ponieważ moje nasadzenie przez dwa sezony były anektowane przez złodziei, to w sumie moje krzaczki dość młode. Pierwszego roku nie podcinałam w ogóle i myślę, ze nie powinno. Podam linka do strony,którą podczytuję, może się przyda

https://www.facebook.com/pages/bor%C3%B3wka_ameryka%C5%84ska/173354512711834

pozdrawiam
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
barbara_kraj... 20:45, 05 lut 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Gabriela napisał(a)
Basiu, ja też potrzebuję porady jak uciąć borówkę amerykańską?
Mam trzy krzaczki wsadzone wiosną, ładnie rosły, ale są jeszcze niewielkie.
Ciąć dużo czy mało? Na ile oczek od ziemi - o ile takie kryterium może w ogóle być użyte?


Gabrysiu, rozumiem, że krzaczki są młode i jeszcze nie weszły w okres owocowania. Jeśli są dobrze rozrośnięte zostawia się od 3 - 5 najładniejszych pędów i skraca się je lekko, odcinając część wierzchołkową z pąkami kwiatowymi. Pędy słabe i cienkie wycina się całkowicie.
Natomiast jeśli krzewy są słabe wybiera się 2 - 3 najładniejsze i skraca do 20 cm nad ziemią, resztę się wycina.
Polecam ten link http://www.ogrodinfo.pl/rosliny-jagodowe/ciecie-borowki-wysokiej
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 20:48, 05 lut 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Jolu, na tej stronie znajdziesz dokładne informacje odnośnie cięcia borówki w różnych fazach jej rozwoju.
http://www.ogrodinfo.pl/rosliny-jagodowe/ciecie-borowki-wysokiej
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Mala_Mi 20:53, 05 lut 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Basik.. u Ciebie wiosna..... ale ja sie tak nei cieszę.. bo to luty -buty, marzec - garniec, a kwiecień plecień.. a w maju Zośka.. zawsze nam pod górkę.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
barbara_kraj... 20:59, 05 lut 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Mala_Mi napisał(a)
Basik.. u Ciebie wiosna..... ale ja sie tak nei cieszę.. bo to luty -buty, marzec - garniec, a kwiecień plecień.. a w maju Zośka.. zawsze nam pod górkę.

Aniu, też się martwię. Ostatnio z roku na rok straty miałam: a to z powodu braku śniegu, albo majowych opadów śniegu, albo późnych przymrozków.
W ubiegłym roku w ogóle nie miałam owoców, bo najpierw kwiaty przemarzły, a potem deszcze choroby grzybowe przywlokły. Smutna jest dola ogrodnika
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies