Działka wkoło lubczyka :)

kitek81 08:45, 06 mar 2015

Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117

Do góry

Mysza napisał(a)

Miłego dnia życzę

miły to on już jest, bo nie musiałam iść do pracy

dziękuję za życzenia i również miłego, słonecznego, wiosennego dnia, baaa nawet weekendu życzę

____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)

Mala_Mi 10:00, 06 mar 2015

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Sadziłam patyki hortek do doniczek.. i przeżyła co 20. Puściły ładne listki, a potem zwiędło i po patykach.
Chyba trzeba sadzić tak jak Irenka od razu do gruntu....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

Mirka 10:07, 06 mar 2015

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329

Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Sadziłam patyki hortek do doniczek.. i przeżyła co 20. Puściły ładne listki, a potem zwiędło i po patykach.
Chyba trzeba sadzić tak jak Irenka od razu do gruntu....

Też tak robię jak Irenka prosto do gruntu

większa szansa że ładnie się ukorzenią i mniej opieki potrzebują

____________________
Mirka Mój ogród )

kitek81 12:52, 06 mar 2015

Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117

Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Sadziłam patyki hortek do doniczek.. i przeżyła co 20. Puściły ładne listki, a potem zwiędło i po patykach.
Chyba trzeba sadzić tak jak Irenka od razu do gruntu....

Mirka napisał(a)

Też tak robię jak Irenka prosto do gruntu większa szansa że ładnie się ukorzenią i mniej opieki potrzebują

ja dałam te patyki do doniczek, ale jak przejdą te mrozy, a zapowiadają od przyszłego tyg już ładną pogodę, to dam je do mojego rozmnażalnika na zewnątrz, jeszcze nie mam tam ziemi przygotowanej, ale jak już ruszymy z pracami na zewnątrz, to i tam się zrobi i zadołuję doniczkę, myślę, że tak też może się uda?

____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)

kitek81 12:55, 06 mar 2015

Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117

Do góry

i znów się napaliłam jak szczerbaty na suchary i nic nie kupiłam

w ogrodniczym nie ma jeszcze bratków, storotek ani prymulek, jak chodziliśmy po rynku, to też dopiero do jednego stoiska zwozili-bida z nędzą

poszłam do pani co ma swoje folie i sprzedaje sezonowe kwiatki, ale miała wystawione pare skrzynek, nikt się tam nie kręcił, to wyszliśmy z niczym

w SO też umberek nie sprowadzą, katalpę mają jakąś z zeszłego roku, zobaczymy potem jak wystawią na zewnątrz!

____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)

Mirka 13:00, 06 mar 2015

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329

Do góry

Kasiu ja tak nigdy nie robiłam,dołowałam doniczki ukorzenionymi hortkami

Jak będziesz dołować to po same uszy zasyp zostaw jedno oczko nad ziemią taka moja rada.

Ja swoje patyki zasypałam piaskiem do następnego weekendu wtedy do gruntu dam

____________________
Mirka Mój ogród )

kitek81 13:03, 06 mar 2015

Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117

Do góry

Mirka napisał(a)

Kasiu ja tak nigdy nie robiłam,dołowałam doniczki ukorzenionymi hortkami Jak będziesz dołować to po same uszy zasyp zostaw jedno oczko nad ziemią taka moja rada.Ja swoje patyki zasypałam piaskiem do następnego weekendu wtedy do gruntu dam

ja mam zasypane po ostatnie oczko, to mam jeszcze więcej przysypać?
a może jak jutro będzie względnie, to przyszykuję kawałek w rozmnażalniku i wyciągnę z doniczki i dam do ziemi, nic pewnie im się nie stanie, bo w środę dawałam dopiero do doniczki-mogę się pobawić

tylko czy na zewnątrz nic im nie będzie, jak temp spada do -5? w sumie to folią mogę też przykryć!

____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)

kitek81 13:04, 06 mar 2015

Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117

Do góry

nie chcę zmarnować patyków!

____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)

Joaska 13:45, 06 mar 2015

Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104

Do góry

to powtykaj je jak najszybciej w ziemi, najlepiej takiej wymieszanej z piachem.

____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"

Mirka 14:57, 06 mar 2015

Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329

Do góry

kitek81 napisał(a)

ja mam zasypane po ostatnie oczko, to mam jeszcze więcej przysypać?
a może jak jutro będzie względnie, to przyszykuję kawałek w rozmnażalniku i wyciągnę z doniczki i dam do ziemi, nic pewnie im się nie stanie, bo w środę dawałam dopiero do doniczki-mogę się pobawić tylko czy na zewnątrz nic im nie będzie, jak temp spada do -5? w sumie to folią mogę też przykryć!

Jedno oczko musi być ponad ziemią

____________________
Mirka Mój ogród )