Cudo zdjęcie i wspaniałe zestawienie kolorów...przyszłam się przywitać, bo tutaj jeszcze mnie nie było...a widzę, że się dzieje...i zmierza w ślicznym kierunku....kawał dobrej roboty w ogrodzie za Wami....zaznaczam wątek, żeby zobaczyć postępy
Julka dziękuję za wizytę i ciepłe słowa. Fajnie że ktoś do mnie zagląda. Troszkę się działo, teraz stoi, bo moje siły generują się na poddaszu. Kończymy remont góry domu.
Kilka kolorów z ogrodu, który mam wrażenie że jakiś jesienny się robi. Wrzosy kwitną, liście brzoza gubi... mam nadzieję że do zimy jeszcze bardzo daleko.
Zakupiłam wczoraj Hortensję drzewiastą. Jest bardzo duża i cudownie kwitnie, szkoda że podjazd jeszcze w powijakach bo przy wjeździe zaplanowałam dla niej miejsce. Tymczasem mieszkaniec Rozplenicy J. .
Róże wiecznie coś mi podjada, jak nie mszyca to zielona glizda. Szału można dostać.
Muszę dokupić jeszcze pysznogłówki i jeżówki bo rzeczywiście uroczo wyglądają na rabacie.
Wpadłam z rewizytą Przeczytałam cały wątek i jestem pełna podziwu. Tyle pracy, żeby to wszystko ciągnąć i dajesz radę! Podoba mi się płot - super. Piękne róże i liliowce. A co to za żółta róża?