Dobrze, żeś Ewusia podrzuciła ten link, dokształciłam się i mi wyszło żeby się z opryskami wstrzymać, aż się małe hadry rozejdą po roślinach. Trochę głupio tak czekać i nic nie robić, więc przynajmniej zrobię dokładną inspekcję
Nic im nie rób Niech się aklimatyzują i korzenią. Nie dokarmiaj jeszcze, z podlewaniem też ostrożnie, żeby nie zagniły czasem. No chyba, że jakaś super susza przyjdzie. To odporne roślinki i powinny dać rady Zakładając oczywiście, że były zdrowe w chwili zakupu.