Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :)

Bogdzia 22:20, 25 cze 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Aniu , co to się u Ciebie dzieje? Wspólczuję. Dobrze ze jakoś sobie radzicie ale zdrowia stracicie niemało a i koszty beda . Sił i pogody ducha życzę. I poprawy sytuacji.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
anna_g 22:27, 25 cze 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Kasiek napisał(a)
Aniu czekamy na Ciebie


Kasiu - dziękuję jak miło i jakie piękne kwiaty. Kurcze jak ja dawno u Ciebie nie byłam
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
anna_g 22:29, 25 cze 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Bogdzia napisał(a)
Aniu , co to się u Ciebie dzieje? Wspólczuję. Dobrze ze jakoś sobie radzicie ale zdrowia stracicie niemało a i koszty beda . Sił i pogody ducha życzę. I poprawy sytuacji.


Dziękuję Bożenko... Niestety znowu pada trochę mocno... Wiadomo, że nie zalewa od razu ale człowiek na jakiś czas się robi trochę przewrażliwiony... aż sobie zapomni... Pozdrawiam cieplutko.
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kasiek 22:52, 25 cze 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Anius trzymam kciuki za Was....Mocno,mocno przytulam do serduszka...
____________________
Bawarka
atena35 09:51, 26 cze 2013


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Miejmy nadzieję, że to już ostatnie takie dni. Od jutra ma nie padać.
Trzymam kciuki.
____________________
Ogród Tosi
AgnieszkaW 12:34, 26 cze 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Czytam Aniu, co to się u ciebie działo, dobrze, że już ok i daliście radę. Ja wczorajszej nocy też o 2 g wylewałam wiaderkami wodę ze zbiornika w piwnicy, bo inaczej by przelalo i zalało piwnicę (a też mam w piwnicy piec CO i inne takie), akurat mojego M wtedy nie było i sama miałam zaprawę. O ogrodzie nie wspominam, bo sama wiesz, jak to jest przy oberwaniu chmury. Solidaryzuję się kochana z Tobą, bo dobrze to rozumiem. Ściskam i tulę mocno
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Kindzia 12:46, 26 cze 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Przeleciało sobie po nas...ale teraz już tylko lepiej być musi
Róża z niedzieli, jeszcze była...

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
anna_g 13:08, 26 cze 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
atena35 napisał(a)
Miejmy nadzieję, że to już ostatnie takie dni. Od jutra ma nie padać.
Trzymam kciuki.


Liczę na to, że nie będzie. U mnie jest dzisiaj jakieś 12 stopni... Ale od jutra ponoc znaczne polepszenie. Dzięki i pozdrawiam

AgnieszkaW napisał(a)
Czytam Aniu, co to się u ciebie działo, dobrze, że już ok i daliście radę. Ja wczorajszej nocy też o 2 g wylewałam wiaderkami wodę ze zbiornika w piwnicy, bo inaczej by przelalo i zalało piwnicę (a też mam w piwnicy piec CO i inne takie), akurat mojego M wtedy nie było i sama miałam zaprawę. O ogrodzie nie wspominam, bo sama wiesz, jak to jest przy oberwaniu chmury. Solidaryzuję się kochana z Tobą, bo dobrze to rozumiem. Ściskam i tulę mocno


Aga no to też miałaś niezłą nockę... Dobrze, że się udało... Ciekawe czy to już tak się mamy przyzwyczaić i odpowiednio zorganizować...
Nie mamy na to wpływu to wiadomo, ale w sumie smuci mnie to że nie można sobie tak po prostu i normalnie popracowac w ogrodzie w tym roku - wiosna opóźniona, śnieżyce, deszcze, upały ponad miarę, podtopienia, komary nie do zniesienia... I raptem kilka dni w których spokojnie można coś robić, a potem natura niszczy tą pracę... przynajmniej częściowo... Malutkie z nas robaczki niestety
Pozdrawiam i też ściskam i Ciebie i kciuki żeby było lepiej...

Kindzia napisał(a)
Przeleciało sobie po nas...ale teraz już tylko lepiej być musi
Róża z niedzieli, jeszcze była...



Ale cudna... Kasia, piękna... Mówisz, że się jej dostało?... szkoda wielka, bo piękna... Aż pachnie. Dziękuję Kasiu
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
Kindzia 14:50, 26 cze 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Ta róża to bita śmietana w malinowej miseczce Też jej się dostało, ale nie zniszczyło jej tak całkowicie na szczęście, odrośnie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
AniaDS 13:29, 27 cze 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Czyżby Nostalgia to była Kasiu?
Aniu, trzymam kciuki za pogodę, żeby w końcu było normalnie, buziam :**
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies